Olimpijski medal Dawida Kubackiego na wielu zrobił duże wrażenie. Polakowi sporo miejsca poświęciły media na całym świecie. Niemiecki portal Sportschau.de postanowił wypunktować mu jednak, że w obecnym sezonie Pucharu Świata znalazł się najwyżej na 13. miejscu.
Brązowym medalem Dawida Kubackiego zakończył się niedzielny konkurs olimpijski na skoczni normalnej. Srebro zdobył Austriak Manuel Fettner a bezkonkurencyjnym zwycięzcą okazał się Ryoyu Kobayashi. W drugich próbach słabiej skoczyli Kamil Stoch i Peter Prevc, którzy stracili szanse na medal.
Wyczyn Dawida Kubackiego jest o tyle bardziej imponujący, że po pierwszej serii znajdował się dopiero na ósmej pozycji. Znakomity skok zapewnił mu jednak znaczący awans. „Wietrzne warunki rozdawały karty jak na loterii. Niedoszacowany Kubacki wskoczył z ósmego miejsca na podium. Nikt nie mógł czuć się bezpiecznie” – pisze Reuters.
Słoweńskie media skupiają się przede wszystkim na braku medalu dla Petera Prevca, który przegrał z Kubackim o zaledwie 0,5 punktu. Jednocześnie doceniają zarówno skoki Polaka, jak i Austriaka, pisząc o „wspaniałym ataku Kubackiego i Fettnera”.
Znacznie mniej wzmianek jest w niemieckich mediach. I trudno się dziwić, bo żaden z reprezentantów naszych zachodnich sąsiadów nie znalazł się nawet w czołowej dziesiątce. O „niespodziankach na drugim i trzecim miejscu” pisze Sportschau.de. Portal nie omieszkał wytknąć Polakowi słabych występów podczas konkursów Pucharu Świata. „Kubacki, który zdobył złoto mistrzostw świata na skoczni normalnej w 2019 roku, nie był sobie w stanie poradzić w tym sezonie. 13. miejsce na skoczni normalnej było jest najlepszym rezultatem tej zimy” – czytamy.
Czytaj także: Żona Kamila Stocha odpowiedziała Kurskiemu. Dosadnie
Żr.: WP SportoweFakty