Niemieccy eksperci ostrzegają przed olbrzymimi kleszczami, które w ostatnim czasie zaobserwowano w pobliżu Frankfurtu i Hanoweru. Są nosicielami śmiertelnie groźnych chorób, w tym gorączki krwotocznej kongijsko-krymskiej.
O zagrożeniu poinformowali naukowcy z Uniwersytetu Hohenheim i Instytutu Mikrobiologii Federalnego Związku Sił Zbrojnych w Monachium. Zaobserwowane kleszcze z rodzaju Hyalomma są o wiele większe od zwyczajnych. Mogą osiągać wielkość nawet 2 cm. Dodatkowo ich odnóża są charakterystycznie ubarwione, co sprawia wrażenie, jakby były pokryte prążkami.
Na razie nie jest jasne, skąd ten gatunek wziął się w Europie Centralnej. Większe obawy naukowców budzi jednak możliwość zaaklimatyzowania się wielkich pajęczaków na tym obszarze. Choć jak dotąd stwierdzono niewielką ich ilość, to jednak wkrótce może się to zmienić.
In Deutschland haben Forscher mehrere tropische Zecken der Gattung Hyalomma entdeckt. Sie können den Erreger des gefährlichen Krim-Kongo-Fiebers übertragen. https://t.co/n6t2ptgmAH #Tierwelt. #Tiere #Umwelt #Natur #Tierwelt #Zoo #Forschung#Science #Landwirtschaft #Familie #Zoo pic.twitter.com/RBMJPZiH80
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
— Tierwelt (@TierweltOnline) 16 sierpnia 2018
Źródło: tvp.info
