Philipp Selldorf, dziennikarz niemieckiego „Sueddeutsche Zeitung”, opublikował tekst, w którym szydzi z niedawnej obrony pracy licencjackiej Roberta Lewandowskiego. Polak studiował wychowanie fizyczne w sporcie, a temat pracy brzmiał: „RL 9, czyli droga do sławy”.
Kapitan naszej kadry studiował wychowanie fizyczne o specjalizacji trenersko-menedżerskiej, zaś obrona napisanej przez niego pracy licencjackiej przypadła dzień po dającym awans na mundial zwycięskim starciu z Czarnogórą.
„Lewy” pracę obronił z wyróżnieniem.
Obiektem kpin stał się jednak temat pracy gwiazdora Bayernu Monachium. Piłkarz pisał bowiem o… samym sobie, a jego praca zatytułowana została: RL 9, czyli droga do sławy.
Osobisty sukces „Lewego” na tapet postanowił wziąć niemiecki dziennikarz Philipp Selldorf, który opublikował tekst na łamach „Sueddeutsche Zeitung”. Żurnalista wyśmiał Lewandowskiego i nazwał go „pionierem najnowszego nurtu naukowego”. Zasugerował również, że Polak może wytyczyć drogę innym gwiazdom światowego futbolu.
Jego zdaniem przykład z gracza Bayernu mógłby wziąć m.in. Cristiano Ronaldo, który zgłębiłby temat „Estetyka męskiego ciała od antyku do czasów współczesnych”, zaś Mino Raiola, jeden z czołowych piłkarskich menedżerów, reprezentujący m.in. interesy Zlatana Ibrahimovicia, przygotowałby pracę pt. „Jakoś usług agentów piłkarskich”.
źródło: interia.pl
Fot. Facebook/Wyższa Szkoła Edukacja w Sporcie