Kacper Kozłowski, młody piłkarz Pogoni Szczecin, przeniósł się do występującego w Premier League Brighton&Hove Albion. To rzecz jasna wywołało falę komentarzy. Przy tej okazji Zbigniew Boniek postanowił przypomnieć Mateuszowi Borkowi jedną rzecz.
„Kacper Kozłowski przenosi się z Pogoni Szczecin do Brighton & Hove Albion F.C. na zasadzie transferu definitywnego. Kluby i zawodnik porozumiały się i piłkarz trafi do drużyny występującej w angielskiej Premier League” – podała dziś Pogoni Szczecin na swojej oficjalnej stronie internetowej.
Brighton to obecnie 9. drużyna angielskiej Premier League. Jej piłkarzami jest dwóch Polaków: Jakub Moder oraz Michał Karbownik (obecnie wypożyczony do greckiego Olympiakosu Pireus).
Transfer młodziutkiego zawodnika wywołał rzecz jasna falę komentarzy. Głos w tej sprawie zabrał m.in. dziennikarz Mateusz Borek. „Fajnie, że pewny siebie 18 – latek wyjeżdża do Anglii. Cieszę się, że nie za drobne ale za duże pieniądze. Realizuj marzenia chłopaku. Gratulacje dla Kacpra, @PogonSzczecin , Kosty Runjaicia, Darka Adamczuka, Przemka Pantaka. I szczególne dla taty, który zawsze w niego wierzył” – napisał Borek na Twitterze.
Nieoczekiwana odpowiedź Bońka. Postanowił coś przypomnieć
Na wpis Borka zareagował były prezes PZPN, Zbigniew Boniek. Popularny „Zibi” postanowił przypomnieć Borkowi, że wśród osób, którym złożył gratulacje powinien znaleźć się również Paulo Sousa. To portugalski szkoleniowiec zabrał bowiem młodziutkiego Kozłowskiego na Euro 2020, dzięki czemu piłkarz nabrał jeszcze większej pewności siebie.
„Zapomniałeś o Sousie…. A pamiętam jak wszyscy, którzy teraz trąbią o transferze, krytykowali przedwczesne powołanie do kadry… Euro i bycie z najlepszymi zwiększyły wartość KK pod każdym względem sportowym i wartości transferowej) – napisał Boniek (pisownia oryginalna).