Rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu spotkał się ze swoim białoruskim odpowiednikiem Wiktorem Chreninem. Zapowiedział „zwiększenie zdolności obronnych Państwa Związkowego” i wzmocnienie więzi wojskowych z Białorusią.
Praktycznie od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę istnieje obawa, że Białoruś dołączy do wojny. Do tej pory Aleksander Łukaszenka nie zdecydował się na taki krok, według nieoficjalnych doniesień medialnych sprzeciwić temu mieli się białoruscy wojskowi. W ostatnim czasie groźba ataku ze strony Białorusi znów stała się coraz bardziej realna.
Niepokój wzbudziło spotkanie ministrów obrony: Siergieja Szojgu i Wiktora Chrenina. Szojgu jasno zapowiedział chęć wzmocnienia więzi wojskowych z Białorusią. „Okoliczności dyktują potrzebę natychmiastowych wspólnych działań w celu zwiększenia zdolności obronnych Państwa Związkowego” – powiedział.
Szojgu podczas swojego przemówienia pochwalił gotowość Białorusi do wspólnego tworzenia „jednolitej przestrzeni obronnej w granicach Państwa Związkowego”. Mówił też o determinacji Białorusinów „w przeciwstawaniu się konfrontacyjnemu kursowi Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników”. „Republika Białoruś jest naszym najważniejszym partnerem strategicznym, najbliższym przyjacielem i sojusznikiem. Dziś dwustronna współpraca wojskowa rozwija się w obliczu bezprecedensowej presji ze strony Zachodu, niewypowiedzianej wojny przeciwko naszym krajom” – powiedział.
Czytaj także: Rosja mięknie? Niespodziewana zmiana tonu wobec Litwy
Źr.: WP