Temat słynnej tęczy powraca ponownie. Tym razem doszło do pierwszej, od czasu powrotu instalacji, próby jej podpalenia. Sprawca został zatrzymany przez policję.
W sobotni wieczór do instalacji na placu Zbawiciela podjechał na rowerze 30-letni mężczyzna. Po zejściu z pojazdu podszedł do tęczy, oblał ją nieznanym płynem i próbował podpalić. W tym momencie zainterweniowali patrolujący to miejsce policjanci.
Czytaj także: Tęcza stop – protest przeciwko powrotowi instalacji na pl. Zbawiciela
Czytaj także: Pazura: \"Oni sobie tej tęczy nie życzą!\
Ostatecznie mężczyzna nie doprowadził do pożaru, zdołał jedynie naruszyć kilka kwiatów. Po zatrzymaniu okazało się, że 30-latek był kompletnie pijany. Teraz zostanie oskarżony o naruszenie mienia znacznej wartości. Za ten czyn grozi mu nawet pięć lat więzienia.
Tęcza, będąca od dłuższego czasu przedmiotem głośnych sporów, została odnowiona na 1 maja, czyli dzień 10. rocznicy wejścia Polski do Unii Europejskiej. Remont instalacji był konieczny z powodu ostatniego podpalenia, do którego doszło 11 listopada.
fot. Jarosław Szeler – wMeritum.pl