Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym sezonie do grona drużyn walczących o tytuł Drużynowego Mistrza Polski na żużlu dołączy Częstochowa. Działacze z tego klubu wyrazili chęć do rywalizacji w PGE Ekstralidze.
Przypomnijmy, że w finale Nice Polskiej Ligi Żużlowej zwyciężył łotewski Lokomotiv Daugavpils, który okazał się lepszy w dwumeczu od Orła Łódź. Jednak Łotyszom nie pozwolono na starty w najwyższej klasie rozgrywkowej. Wobec tego, Polski Związek Motorowy wystosował zaproszenia do działaczy z Łodzi i Częstochowy. Przedstawiciele tego pierwszego klubu jasno deklarowali, że interesuje ich jedynie awans sportowy, a ponieważ w dwumecz minimalnie łódzki zespół uległ Łotyszom, to Orzeł w przyszłym sezonie nadal będzie walczył w I lidze.
Czytaj także: PGE Ekstraliga: Czas na podsumowanie
Jak się okazuje, zaproszenie natomiast przyjęli działacze Eko-Dir Włókniarza Częstochowa. Klub ten uplasował się ostatecznie na trzecim miejscu w tabeli Nice PLŻ. Częstochowianie walczyli w PGE Ekstralidze w sezonie 2014, ale problemy finansowe i licencyjne spowodowały, że rok później nie wystawiono drużyny do rywalizacji ligowej.
Teraz wszystko wskazuje na to, że Włókniarz ponownie będzie walczył o Drużynowe Mistrzostwo Polski. Zanim to nastąpi, klub musi jeszcze przejść procedurę licencyjną. Jeśli tak się stanie, to z najwyższą klasą rozgrywką pożegna się Unia Tarnów, która zajęła w tegorocznej rywalizacji ostatnie miejsce w tabeli.
Źródło: sportowefakty.wpl.pl
Fot. Damian Zatorski/wMeritum.pl