Straż Graniczna wydała kolejny komunikat dotyczący sytuacji na polsko-białoruskiej granicy. Okazuje się, że na miejscu znów doszło do siłowych prób jej przekroczenia.
Funkcjonariusze Straży Granicznej przekazali kolejny komunikat dotyczący sytuacji na polsko-białoruskiej granicy. Koczuje tam kilka tysięcy imigrantów, którzy próbują dostać się na teren naszego kraju, a następnie, według tego, co można dowiedzieć się z nieoficjalnych przekazów, udać się do Niemiec.
Imigranci wciąż próbują w siłowy sposób sforsować naszą granicę. Informuje o tym Straż Graniczna. Minionej nocy doszło do dwóch takich prób. „Minionej doby doszło do dwóch siłowych prób przekroczenia granicy (Dubicze Cerkiewne oraz Kolonia Klukowicze)” – czytamy na twitterowym profilu pograniczników.
To jednak nie koniec. Straż Graniczna podała bowiem również do ilu prób nielegalnego przekroczenia granicy doszło minionego dniach. Okazuje się, że było ich ponad 220.
„Wczoraj (tj. 13.11) odnotowaliśmy 223 próby nielegalnego przekroczenia granicy. Wobec 77 osób wydane zostały postanowienia o opuszczeniu RP” – czytamy w oficjalnym komunikacie Straży Granicznej.
Niepokojące komunikaty Straż Graniczna przekazywała także wczoraj. „W nocy w rejonie m.Czeremcha, żołnierze białoruscy zaczęli niszczyć tymczasową zaporę graniczą. Wyrywali słupki ogrodzeniowe oraz rozrywali concetrinę przy pomocy pojazdu służbowego. Polskie służby były oślepiane wiązkami laserowymi oraz światłem stroboskopowym” – napisano.
„Nieopodal ok.100-os.grupa migrantów oczekiwała na możliwość nielegalnego przekroczenia granicy. Białorusini wyposażyli cudzoziemców w gaz łzawiący, który został użyty w kierunku polskich służb. Tej oraz kolejnym próbom nielegalnego przekroczenia granicy” – tłumaczono w kolejnym wpisie.