Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego opublikowało założenia nowelizacji ustawy abonamentowej. Wynika z niej, że daninę zapłacą wszyscy podatnicy, mający podpisaną umowę z dostawcą usług telewizyjnych. – To dobry pomysł, a na jego korzyść przemawia zakładana dokładność uszczelnienia i szybkość wprowadzenia tych zasad – mówi Krzysztof Czabański.
Najważniejszy punkt nowelizacji zakłada włączenie do procesu rejestrowania odbiorników radiowych i telewizyjnych operatorów płatnej telewizji, czyli głównie sieci kablowych i platform cyfrowych. Jak czytamy w opisie nowelizacji „dostawcom tych usług powierzony będzie – jako zlecone zadanie publiczne – obowiązek odebrania od klienta zgłoszenia rejestracyjnego odbiornika albo oświadczenia o jego zarejestrowaniu, oraz przekazania tego zgłoszenia albo oświadczenia operatorowi wyznaczonemu pobierającemu opłaty abonamentowe, czyli Poczcie Polskiej”.
Dodatkowo „Poczta Polska miałaby przy tym prawo do żądania informacji od dostawców usług telewizji płatnej co do klientów korzystających z tych usług. Dane osobowe zobowiązanych do uiszczania opłat byłyby odpowiednio zabezpieczone zgodnie z zasadami ochrony danych osobowych”.
Czytaj także: PSL wyszedł z propozycją likwidacji abonamentu RTV!
Obecnie operatorzy nie mają obowiązku ujawniania danych swoich klientów na potrzeby abonamentu. W związku z tym istnieje możliwość zignorowania tego zapisu nowelizacji. Czabański przewiduje jednak, że „nowela prawa przewidzi taki przypadek i prawnie temu zapobiegnie”. – Jeśli ktoś ma abonament w kablówce, zakładamy, że z niego korzysta i musi zapłacić. To dość proste. Ustawa musi w jakiś sposób zobowiązać operatorów do przekazywania takiej wiedzy. Poczta natomiast, jeśli będzie miała pełne dane, nareszcie skutecznie zacznie dochodzić tych płatności – dodaje przewodniczący Rady Mediów Narodowych.