We wtorek o północy mija termin zwrotu ministerialnych nagród członków rządu Beaty Szydło. Decyzję w tej sprawie podjął prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński. Jak egzekwowanie decyzji wygląda w praktyce? Na antenie TVN 24 mówił o tym sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Michał Dworczyk.
Sprawa ogromnych nagród dla premier Beaty Szydło i członków jej rządu to jedna z największych wpadek Prawa i Sprawiedliwości. Odbiło się to między innymi w poparciu dla partii rządzącej. Nic więc dziwnego, że kierownictwo ugrupowania, na czele z prezesem Jarosławem Kaczyńskim zareagowało błyskawicznie.
W myśl decyzji, wszystkie pieniądze z nagród miały zostać przekazane na rzecz Caritasu. Właśnie dziś o północy mija wyznaczony termin, w którym politycy mieli zwrócić otrzymane pieniądze. A jak egzekwowanie decyzji wygląda w praktyce?
Na antenie TVN 24 był o to pytany sekretarz stanu w KPRM, Michał Dworczyk. Stwierdził on, że jest to sprawa wewnątrzpartyjna. – Nie ma takiej listy sformalizowanej ministrów, którzy oddali nagrody. W tej chwili wypowiadam się jako członek PiS, ponieważ to sprawa, która nie dotyczy rządu, KPRM. Decyzje PiS, ścisłego kierownictwa PiS, prezesa Kaczyńskiego były takie, że do 15 maja osoby, które były w rządzie i które otrzymały premie, muszą je zwrócić i jest to sprawa wewnątrzpartyjna. To nasze wewnętrzne sprawy i technikalia – powiedział.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Minister zaznaczył, że nie wyobraża sobie, by członkowie partii nie podporządkowali się decyzji dotyczącej zwrotu nagród. – Oczywiście, to dzisiaj indywidualna decyzja każdego z ministrów, ale trudno mi sobie wyobrazić, że będą osoby, które są członkami naszej partii, które nie podporządkują się tej decyzji. Dokładnie tak, do 24:00 jest czas, żeby zostały dokonane wpłaty na konto Caritasu. Sugestia kierownictwa naszej formacji politycznej była wyraźna: Caritas – mówił.
Michał Dworczyk stwierdził również, że z postawy poszczególnych wniosków partia będzie na pewno wyciągała wnioski. – Myślę, że to taka sprawa, w której partia będzie konsekwentna, będzie wyciągać wnioski z postawy poszczególnych osób – dodał.
Czytaj także: Kiedy spotkanie Duda – Trump? Szef Gabinetu Prezydenta ujawnia