Bayern szuka klasowych zawodników, by wzmocnić zasieki przed bramką Manuela Neuera. Tym razem oczy zarządu zwróciły się w stronę Hiszpanii, a konkretniej na Aymerica Laporte z Athletic Bilbao.
Monachijczycy potrzebują gracza, który byłby w stanie rywalizować o miejsce w składzie z Jeromem Boatengiem i Dante. W kręgach zainteresowań Bayernu są tacy piłkarze jak Mehdi Benatia, Ezequiel Garay oraz Aymeric Laporte. Jednak transfer Benatii wydaje się być mało prawdopodobny, ponieważ jego klub, AS Roma, żąda aż 61 milionów za swojego zawodnika! Specjalistyczny portal transferowy transfermarkt.de, wycenia środkowego obrońcę na zaledwie 18 milionów.
Czytaj także: Bayern wzmocni defensywę?
Czytaj także: Koniec epoki w Dortmundzie?
O wiele bliżej do Monachium jest więc Garayowi i Laporte, których cena jest o zdecydowanie niższa. Jednak trener Bawarczyków Pep Guardiola, bardziej stawia na zawodnika z Bilbao, który może grać zarówno w środku obrony, jak i na jej lewej stronie.
Potencjał Laporte jest ogromny, nie dziwi więc fakt, że nie tylko Bayern chce pozyskać 20-letniego Francuza. Jego usługami zainteresowana jest również FC Barcelona, a kwota odstępnego nie powinna stanowić problemu dla żadnego z tych klubów, bowiem Athletic Bilbao żąda „tylko” 36 milionów euro – tyle wynosi klauzula odstępnego.
Sam zainteresowany, w udzielonym ostatnio wywiadzie, powiedział, że jest dumny z zainteresowania jego osobą przez tak wielkie futbolowe marki, jednocześnie dodając, że do 2018 roku obowiązuje go kontrakt z klubem z Bilbao.
17 lat temu przed podobnym wyborem stanął legendarny francuski obrońca – Bixente Lizarazu. Liza wybrał wtedy drogę na wschód i m.in. w 2001 roku wygrał z Bayernem Ligę Mistrzów.
Źródło: fcbayern.pl
Fot. Wikimedia