Ostatni Grand Tour, Vuelta a Espana, startuje już w sobotę. Na liście aż roi się od gwiazd. Kto wygra wyścig o czerwoną koszulkę? Odpowiedź poznamy już 14 września.
Po nieudanym dla wielu kolarzy Tour de France, Vuelta będzie szansą na uratowanie sezonu 2014. Zagadką pozostaje tylko kwestia aktualnej dyspozycji takich gwiazd jak Froome, Contador czy Talansky. W hiszpańskim wyścigu nie zabraknie też Polaków.
Prezentację ekip wypada zacząć od drużyny ubiegłorocznego triumfatora, Chrisa Hornera. Vuelta była imprezą docelową dla Amerykanina po tym, jak ucierpiał w wypadku podczas treningu przed Giro d’Italia. Jednak obronę tytułu uniemożliwiło mu zapalenie płuc, jakiego nabawił się po Tour de France. Lampre-Merida jest członkiem Ruchu na rzecz Wiarygodnego Kolarstwa. Organizacja wymaga od swoich członków wystawiania zawodników, których wyniki badań mieszczą się w wyznaczonym przez nich zakresie. Niestety, poziom kortyzolu w organizmie Hornera był zbyt niski, przez co Amerykanin nie został dopuszczony do startu. W jego miejsce powołany został Valerio Conti. W ekipie Lampre pojedzie też Przemysław Niemiec, który w zaistniałej sytuacji być może będzie mógł jechać na swoje konto.
Czytaj także: Zobacz, kto powalczy w 71. Tour de Pologne!
W ekipie Astany liderem będzie najlepszy młodzieżowiec tegorocznego Giro d’Italia, Fabio Aru. Do hiszpańskiego touru młody Włoch przygotowywał się m.in. poprzez start w Tour de Pologne. Aru do pomocy będzie miał m.in. Mikela Landę czy Paolo Tiralongo. W peletonie powinna też liczyć się drużyna Belkinu,która przyjeżdża do Jerez z Wilco Keldermanem i Robertem Gesinkiem.
W drużynie BMC również nie zabraknie gwiazd. Samuel Sanchez, Cadel Evans i Philippe Gilbert z pewnością włączą się do walki o najwyższe cele. Zwłaszcza, że Hiszpan i Belg nie startowali ani w Giro d’Italia, ani w Tour de France.
W Caja Rural wystartuje Luis Leon Sanchez, który będzie chciał wykorzystać szansę rywalizacji z najlepszymi kolarzami World Toru. Popularny „LuLu” będzie celował z pewnością w jazdę indywidualną na czas. W kadrze hiszpańskiej ekipy znalazł się też Karol Domagalski.
Ciekawie zapowiada się pojedynek sprinterów. W barwach Cannondale oglądać będziemy Petera Sagana, który wspierany przez Macieja Bodnara powalczy o etapowe zwycięstwa. Najgroźniejszym rywalem Słowaka wydaje się być Nacer Bouhanni z FDJ.fr. Francuz wygrał klasyfikację punktową w tegorocznym Giro d’Italia. Do walki na płaskich etapach powinien też włączyć się doświadczony Gerard Ciolek z ekipy MTN-Qhubeka oraz Michael Matthews (Orica GreenEdge). Walka o zwycięstwo powinna być zacięta, tym bardziej, że w tegorocznej Vuelcie przewidziano tylko pięć płaskich etapów.
Pod znakiem zapytania stoi forma kolarzy, którzy odnieśli kontuzje na tegorocznym Tour de France. Alberto Contador dopiero w ostatniej chwili zdecydował się na start w hiszpańskim tourze. Triumfatora Vuelta a Espana 2012 będą wspierać Chris Anker Sorensen i Jesus Hernandez. W ekipie Tinkoff-Saxo ponownie zabrakło Romana Kreuzigera. Czech odwoływał się w Trybunale Arbitrażowym w Lozannie, ale CAS odrzuciła jego apelację. Kreuziger ma zakaz startu w wyścigach do czasu wyjaśnienia anomalii w jego paszporcie biologicznym.
Czytaj także: Contador jedzie na Vueltę
Inaczej sytuacja wygląda w przypadku lidera ekipy Sky, Chrisa Froome’a. Brytyjczyk trenował mocno przed Vueltą i ma ochotę wygrać klasyfikację końcową wyścigu. Froome może liczyć na wsparcie Christiana Kneesa, Kanstantsina Siutsou i Vasila Kiryienki.
Bardzo mocny skład przygotował też Movistar. Liderami hiszpańskiego zespołu będą Nairo Quintana oraz Alejandro Valverde. Kolumbijczyk po zwycięstwie w Giro miał okres 70 dni bez wyścigów. Niedawno wygrał jednak Vuelta a Burgos, więc o formę młodego kolarza można być spokojnym. Valverde natomiast po czwartej lokacie na Tour de France wygrał Clásica de San Sebastián i prowadzi w najnowszym rankingu UCI World Tour.
Nie można zapominać o ekipie Garmin-Sharp. Amerykańska drużyna przyjeżdża w bardzo silnym zestawieniu. Liderem ekipy jest Ryder Hesjedal. Oprócz niego pojadą takie gwiazdy jak Daniel Martin, David Millar czy największy pechowiec Tour de France – Andrew Talansky.
Na górskich etapach do walki mogą włączyć się również inni Kolumbijczycy. Rigoberto Uran został liderem ekipy Omega Pharma – Quick Step, a w barwach Trek Factory Racing wystąpi najlepszy góral Giro d’Italia – Julian Arredondo. Nie należy zapominać również o Joaquinie Rodriguezie, który po niezbyt udanym Tour de France chciałby zrehabilitować się w ostatnim z Wielkich Tourów.
Na etapach jazdy indywidualnej na czas także nie powinno być nudno. Oprócz wcześniej wspomnianego już Luisa Leona Sancheza, w tegorocznej Vuelcie wystartują tacy specjaliści jak Fabian Cancellara czy Tony Martin. Otwierająca rywalizację drużynowa jazda na czas to przede wszystkim walka mistrza z wicemistrzem świata w tej specjalności. Czy Omega Pharma – Quick Step ponownie okaże się lepsza od Oriki GreenEdge? Odpowiedź na to pytanie poznamy przed godziną 21.
Źródło zdjęcia: Wikimedia
Aby śledzić informacje sportowe na bieżąco zapraszamy na nasz fanpage: