Odwołanie wiceministra Janusza Kowalskiego zapoczątkuje kolejny kryzys w Zjednoczonej Prawicy? Solidarna Polska wydała komunikat ws. dymisji. Z oświadczenia wynika, że decyzja została podjęta wbrew umowie koalicyjnej.
Przypomnijmy, że o dymisji dymisji wiceministra aktywów państwowych Janusza Kowalskiego spekulowano od połowy grudnia. Polityk Solidarnej Polski wielokrotnie krytykował przedstawicieli rządu za plany dekarbonizacji, budżetu i funduszu odbudowy. Wcześniej zasłynął z głoszenia hasła „veto albo śmierć”, odnoszącego się do budżetu UE.
W piątek informowano, że Kowalski zostanie odwołany z funkcji wiceministra. Następnego dnia doniesienia te zostały potwierdzone. Jednak z ustaleń Wirtualnej Polski wynika, że krytyka działań rządu nie była jedynym powodem dymisji. Wiceszef resortu miał doprowadzić do wycieku założeń tzw. Nowego Polskiego Ładu. Sam Kowalski przekonuje, że to fake news.
Dymisja Janusza Kowalskiego. Jest reakcja Solidarnej Polski
W obronie wiceministra staje Solidarna Polska. Na profilu partii w mediach społecznościowych pojawiło się oświadczenie ws. dymisji. „Negatywnie oceniamy odwołanie rekomendowanego przez Solidarną Polskę na stanowisko wiceministra Aktywów Państwowych Janusza Kowalskiego” – napisano. „Nastąpiło to wbrew umowie koalicyjnej zawartej w ramach Zjednoczonej Prawicy” – dodają autorzy.
Formacja Zbigniewa Ziobry zwraca uwagę, że decyzję ws. dymisji podjęto niedługo po sprzeciwie ministrów Solidarnej Polski ws. przyjęcia ustaleń szczytu UE z grudnia 2020 roku oraz „Polityki Energetycznej Polski do 2040 r.”. W tym kontekście pada ostrzeżenie przed konsekwencjami decyzji premiera Mateusza Morawieckiego.
„Nie zgadzamy się na niezwykle kosztowną dla polskiej gospodarki transformację energetyczną i rezygnację z węgla, który jest ważnym źródłem naszej suwerenności energetycznej. Zaostrzenie redukcji emisji dwutlenku węgla uważamy za niezgodne z interesami gospodarczymi państwa. Nie ma też naszej zgody na łączenie budżetu UE z kryteriami ideologicznymi” – zakomunikowano.
„Obserwujemy negatywne konsekwencje decyzji podjętych na forum unijnym przez premiera Mateusza Morawieckiego. To gwałtowny wzrost cen energii elektrycznej i ciepła dla milionów Polaków. Ale pojawiają się inne zagrożenia. Zwiększa się niebezpieczeństwo ponownego uzależnienia naszego kraju od rosyjskiego gazu oraz konieczność zwiększenie importu energii elektrycznej z zagranicy” – dodają autorzy.
Solidarna Polska wyraża nadzieję, że decyzja o odwołaniu wiceministra zostanie przedyskutowana podczas Rady Koalicyjnej Zjednoczonej Prawicy.