Podstawowy boczny obrońca FC Barcelony Brazylijczyk Daniel Alves podpisał nową umowę z dotychczasowym klubem. Obecny kontrakt kończył się już 30 czerwca br., więc władze „Blaugrany” postanowiły przedłużyć współpracę z zawodnikiem o kolejne dwa lata.
Przypomnijmy, że Dani Alves w momencie przyjścia do zespołu z Camp Nou stał się najdroższym obrońcą w historii Primera Division. W 2008 roku FC Barcelona zapłaciła FC Sevilli bagatela 29,5 miliona euro. Transfer ten był jednak doskonałym strzałem w „10”. Reprezentant Brazylii szybko wskoczył do pierwszego składu „Dumy Katalonii” i stał się jednym z najlepszych prawych obrońców na świecie. Dotychczas zagrał w 343 meczach i zdobył 20 goli.
Przedłużenie umowy popularnej Barcy z piłkarzem nie było jednak takie oczywiste. Zawodnik kilkukrotnie przyznawał, że nie jest odpowiednio traktowany i doceniany przez sterników klubu, co mogłoby być przyczyną opuszczenia zespołu z Camp Nou. Spór pomiędzy klubem, a zawodnikiem toczył się przez kilka miesięcy i najbardziej prawdopodobną opcją było opuszczenie drużyny przez defensora. Nieoficjalnie spekuluje się, że kością niezgody była pensja jakiej zażyczył sobie obrońca reprezentacji „Canarinhos”. Według hiszpańskich mediów Alves będzie teraz zarabiał około 9-10 milionów euro za sezon.
Czytaj także: Oficjalnie: Jordi Alba podpisał nowy kontrakt. Jest gigantyczna klauzula