W środę informowaliśmy państwa o doniesieniach portalu 300polityka.pl, który sugerował, że Jarosław Wałęsa, europoseł, rozważanie zawieszenie się w prawach członka PO. Przewidywania sprawdziły się, a na antenie TVN24 potwierdził je poseł PO, Sławomir Neumann.
O zawieszeniu Wałęsy pisaliśmy TUTAJ. Do sprawy odniósł się wspomniany Neumann, który przyznał, że jest zaskoczony zachowaniem europosła. Jesteśmy zaskoczeni. Nie było żadnego sygnału ze strony Jarka Wałęsy, że ma taki plan. Nie wiemy też, jaka jest przyczyna tego zawieszenia i nie wiemy, jakie ma plany – powiedział i dodał, że Wałęsa przysłał mu jedynie jednozdaniowe pismo.
Portal 300polityka.pl podaje, że decyzja Wałęsy miałaby być motywowana faktem, iż PO nie chce zaangażować się w marsz Komitetu Obrony Demokracji, który odbędzie się 4 czerwca. Dodatkowo, syn byłego prezydenta, Lecha Wałęsy, ma być również rozczarowany pomysłami dotyczącymi dalszego funkcjonowania Instytutu Obywatelskiego, czyli think tanku będącego eksperckim zapleczem PO.
Czytaj także: Fala zawieszeń w PO? Najpierw Kamiński, teraz Wałęsa?
źródło: 300polityka.pl, tvn24.pl, wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/Jarosław Wałęsa Biuro Poselskie
