Dowództwo NATO podało informację, że na Morze Bałtyckie płynie pięć niedużych jednostek. Działanie związane są ze wzmocnieniem sił sojuszu Północnoatlantyckiego ze względu na pogłębiający się kryzys ukraiński.
Na Bałtyku pojawią się cztery trałowce mające za zadanie oczyszczać akweny i postawić miny. Okręty wezmą udział we wspólnych ćwiczeniach wraz z Norwegami, Holendrami, Belgami i Estończykami.
Z kolei Białoruś ogłosiła ćwiczenia wojskowe, a na granicy ukraińsko-rosyjskiej zwiększyła się liczba wojsk Federacji Rosyjskiej. Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk kolejny raz zaproponował separatystom, że jeśli przerwą okupację budynków, oddadzą broń i zaprzestaną działań to zostaną objęci amnestią.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Czytaj także: Kanadyjskie samoloty przylecą do Polski
źródło: kresy.pl
Fot: commons.wikimedia.org
