Sędziowie kolejny raz angażują się w politykę – przekonuje dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Jarosław Olechowski. Dziennikarz odpowiedział w ten sposób na wyrok w procesie Konfederacji przeciwko „Wiadomościom” TVP.
Sprawa dotyczy wydania „Wiadomości” TVP z 26 września. W jednym z materiałów przedstawiono wyniku sondażu Pollster dla „Super Expressu”. Z przedstawionych przez TVP informacji wynikało, że próg wyborczy przekroczyły cztery formacje: PiS, KO, Lewica i PSL. Tymczasem w rzeczywistości było to pięć komitetów. 5-procentowy progu przekroczyła także Konfederacja.
Prowadząca wydanie Edyta Lewandowska wyraźnie podkreśliła, że pozostałe komitety nie przekroczyły progu. To samo wynikało z materiałów TVP w mediach społecznościowych oraz wykresu zamieszczonego przez „Wiadomości”.
W związku z tym, liderzy Konfederacji podjęli decyzję o skierowaniu sprawy na drogę sądową. Nie zmienili nawet zdania po tym, jak „Wiadomości” wyemitowały poprawiony sondaż następnego dnia.
Sąd Okręgowy w Warszawie, który rozpatrywał sprawę, nałożył na „Wiadomości” TVP obowiązek usunięcia czwartkowego materiału z serwisu internetowego i profilu twitterowego. Poza tym, nieprawomocny wyrok zobowiązuje nadawcę do wydania komunikatu, w którym stwierdzi, że:
„Przeprasza za to, że celowo pominięty został ogólny wynik Konfederacji oraz wynik Konfederacji wśród młodych wyborców, a także fakt, że według wyników prezentowanego sondażu Konfederacja osiągnęła próg wyborczy oraz podała nieprawdziwą prognozę podziału mandatów w przyszłym Sejmie, pomijając mandat przewidywany dla Konfederacji.”
Olechowski: Nie chodzi o prawdę tylko o atak na TVP
Z wyrokiem sądu nie zgadza się szef TAI Jarosław Olechowski. „Kuriozalny wyrok. Sędziowie kolejny raz angażują się w politykę” – napisał na Twitterze. Dziennikarz przypomniał, że „Wiadomości” TVP opublikowały już poprawiony sondaż.
„Warszawski sąd żąda od @WiadomosciTVP publikacji sprostowania sondażu, które… zostało już opublikowane dwa dni temu, a winny błędu ukarany. Czyli nie chodzi o prawdę tylko o atak na TVP” – podkreślił.
Z taką argumentacją nie zgadza się jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak. „Gdybyście to wyemitowali jeszcze tuzin razy to i tak by nie odrobiło strat wynikających z podłej propagandy, którą przeciw nam prowadzicie” – napisał polityk.
Źródło: „Wiadomości” TVP, wMeritum.pl, wirtualnemedia.pl