ONR po wydarzeniach w Ełku: „Nie ma możliwości pokojowego współistnienia”

W środę w Ełku Obóz Narodowo-Radykalny zorganizował konferencje prasową w sprawie tragedii, do której doszło w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia. Narodowcy zapowiedzieli organizację manifestacji w tym mieście.

Przedstawiciele ONR-u wydali oficjalne stanowisko organizacji w środę przed ełckim ratuszem. – Wydarzenia w Ełku wyraźnie pokazują, iż nie ma możliwości pokojowego współistnienia cudzoziemców z krajów arabskich w społeczeństwach europejskich. – stwierdzono w oświadczeniu.

Ł.Banaś #ONR:Wydarzenia w #Ełk wyraźnie pokazują,iż nie ma możl.pokojowego współist.cudzoziemców z krajów arabskich w społ.europejskich.

Czytaj także: NASZ WYWIAD #6. Artur Soboń (PiS) o śmigłowcach, wycince drzew, Nowoczesnej, aborcji i TVP. \"Jedynie media publiczne są dziś w stanie zagwarantować rzeczywisty pluralizm\

— ONR (@1934ONR) 4 stycznia 2017

Zamieszki jakie miały miejsce w Ełku dzień po morderstwie skomentował Łukasz Banaś koordynator Brygady Warmińsko-Mazurskiej. – Gniew po tragedii jest uzasadniony, natomiast dochodzą do nas informacje że ekscesy uliczne były inspirowane przez osoby trzecie. – powiedział.

Obóz Narodowo-Radykalny skierował także wniosek o udostępnienie informacji publicznej do prezydenta miasta Ełk Tomasza Andrukiewicza. Pytają jaką liczbę imigrantów miasto Ełk przyjęło w latach 2015 – 2016 oraz na jakiego rodzaju wsparcie socjalne ze strony władz samorządowych mogą liczyć i jak się mają subwencje budżetowe na jednego imigranta w porównaniu do jednego Polaka.

Jak poinformowali narodowcy, w sobotę w Ełku ma się odbyć manifestacja. ONR-owców mają wesprzeć działacze Młodzieży Wszechpolskiej.

Łukasz Banaś #ONR:Gniew po tragedii jest uzasadniony,natomiast dochodzą do nas inf.że ekscesy uliczne były inspirowane przez osoby trzecie. pic.twitter.com/EDXQZjND1Y

— ONR (@1934ONR) 4 stycznia 2017

Źródło: wmeritum.pl
Fot.: materiały prasowe