Grafolodzy odroczyli wydanie opinii na temat dokumentów dotyczących Tajnego Współpracownika o pseudonimie „Bolek” do 31 stycznia 2017 r. Wcześniej zapowiadano, że ekspertyza ukaże się w okolicach 15 listopada.
Pod koniec października prezes IPN, dr Jarosław Szarek, powiedział że grafolodzy zobowiązali się do wydania opinii na temat akt dotyczących zawartości teczki TW „Bolek” w okolicach 15 listopada br. Instytut Sehna w Krakowie odpowiedzialny za analizę dokumentów znalezionych w tzw. szafie Kiszczaka przesunął jednak termin wydania opinii do 31 stycznia przyszłego roku.
Eksperci mają za zadanie dokonać analizy dokumentów, by stwierdzić czy podpisy złożone pod zobowiązaniem do współpracy, donosami i pokwitowaniami odbioru pieniędzy zostały napisane przez Lecha Wałęsę. Ma zostać również zbadana możliwość fałszowania dokumentów przez funkcjonariuszy SB. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura w Białymstoku. Były prezydent uważa, że to nie on podpisywał dokumenty.
Czytaj także: IPN ujawnia zawartość teczek. Zawierają donosy i pokwitowania odbioru pieniędzy podpisane przez Lecha Wałęsę - TW \"Bolka\
Czytaj także: Pawłowicz: Bez uczuć nacjonalnych żadne suwerenne państwo, ani naród nie przetrwałyby