W czwartek na stadionie w Wołgogradzie reprezentacja Polski rozegra ostatnie spotkanie na tegorocznych Mistrzostwach Świata w Rosji. Przeciwnikiem naszej kadry będzie Japonia, która ma duże szanse na awans z grupy. Tymczasem na obie reprezentacje będzie czekało duże utrudnienie związane z pogodą.
Jak wynika z prognoz serwisu Accuweather, w czwartek w Wołgogradzie temperatura może osiągnąć nawet 37 stopni Celsjusza. Inne pogody podają nawet temperatury dochodzące do 40 stopni w cieniu. I chociaż tego typu temperatury zdarzają się w tym miejscu to z pewnością będzie to duże utrudnienie dla obu reprezentacji.
Organizatorzy spotkania w Wołgogradzie apelują do kibiców o ostrożność. Szef tamtejszego pogotowia, Roman Morozow prosił, by pić dużo wody i ograniczyć spożywanie alkoholu. „Kibicom polecam zadbać o nakrycie głowy, a także lekki ubiór, oraz picie zimnej wody i niezbyt dużej ilości alkoholu” – powiedział.
Morozow zaznaczył jednocześnie, że tego typu temperatury nie są niczym zaskakującym dla regionu. „Ten upał jest typowy dla naszego regionu, a mieszkańcy doskonale wiedzą co robić” – dodał.
Kibice, którzy przyjadą na stadion, będą mieli darmowy dostęp do zimnej wody.
Czytaj także: Wymowne słowa Adama Nawałki przed meczem z Japonią! „Wiemy, że zawiedliśmy”