W ramach 10. kolejki Orlen Ligi Impel Wrocław zmierzył się z Pałacem Bydgoszcz. Wrocławianki w pełni kontrolowały przebieg spotkania, pewnie wygrywając 3:0. Taki wynik pozwolił na umocnienie się na trzecim miejscu w tabeli.
Jako faworyta niedzielnego spotkania typowano popularne „Impelki”. Wrocławianki w pełni wywiązały się ze swojej roli, nie pozwalając ambitnym gospodyniom na rozwinięcie skrzydeł. To drugie z rzędu zwycięstwo, w którym podopieczne Marka Solarewicza całkowicie zdominowały boiskowe działania, o czym świadczy wygrana do 19, 17 i 14 w poszczególnych partiach spotkania.
Zawodniczki z Wrocławia były lepsze w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Szczególnie różnice widoczne były w polu zagrywki (10:2 w asach serwisowych) oraz w bloku (11:6). Z dobrej strony w meczu z Pałacem pokazała się Megan Courtney. Wrocławska przyjmująca zdobyła 15 punktów i była najlepiej punktującą zawodniczką meczu.
Czytaj także: OrlenLiga: Impel Wrocław pokonał z wicemistrzynie Polski
MVP spotkania trafiło w ręce Michy Hancock. Rozgrywająca zdobyła 7 punktów, w tym aż 6 zagrywką. Bydgoszczanki nie radziły sobie z przyjęciem trudnych zagrywek wrocławianek, natomiast po wrocławskiej stronie boiska – Agata Sawicka zanotowała 67% pozytywnego i 47% perfekcyjnego przyjęcia.
Przed wrocławiankami ostatnie dwa mecze w tym roku, a także przed półmetkiem fazy zasadniczej. W Hali Orbita wrocławianki zagrają kolejno z Legionovią Legionowo (17.12) oraz Developresem SkyRes Rzeszów (23.12).