Bardzo dużo emocji dostarczył kibicom ostatni mecz o miano najlepszej żeńskiej drużyny w Polsce. Po 5-cio setowym boju, w którym dochodziło do zwrotów akcji, Chemik Police zapewnił sobie czwarty tytuł mistrzyń kraju.
Sezon w pigułce
Gospodynie wiedziały, że muszą zrobić wszystko, jeśli chcą przedłużyć batalię o mistrzostwo. Wydawało się, że Policzanki wyszły na boisko mocno spięte (4:2). Z czasem jednak drużyna przyjezdna zaczęła wskakiwać na swój odpowiedni poziom, co od razu znalazło odzwierciedlenie w wyniku (6:12). Przez chwile Atom Trefl złapał nawet kontakt z rywalem (13:14), lecz Chemik natychmiast odskoczył na kilka „oczek” (15:19). Sopocianki nie potrafiły doprowadzić do wyrównania, dlatego przegrały one pierwszego seta (19:25).
Czytaj także: OrlenLiga: Chemik o krok od mistrzostwa!
Po pierwszej zmianie stron gra jeszcze bardzo się wyrównała (6:6). Zawodniczki z Sopotu znów jednak po pierwszej przerwie technicznej miały spore problemy ze swoją siatkówką, dlatego nie było mowy o tym, by mogły one w jakikolwiek sposób podjąć walkę (10:14). Podopieczne Giuseppe Cuccariniego czuły się bardzo pewnie, dzięki czemu ich zaliczka nie topniała (17:22). Chwilę później na tablicy pojawił się wynik 0:2 (20:25).
Krótka przerwa dobrze wpłynęła na zespół z nad morza, gdyż uporządkował on swoje szyki. Z tego powodu kibice jeszcze mieli nadzieje, że na parkiecie dojdzie do emocji (6:3). „Chemiczne” nagle zaczęły grać nierówno, mając spore problemy ze skończeniem akcji (12:7). Trefl ponownie jednak na chwile się zaciął, co skrzętnie wykorzystały rywalki (15:15). Od tego momentu zarówno jedne, jak i drugie nie zamierzały odpuszczać, rywalizując punkt za punkt (20:20). Ostatnie słowo w tej odsłonie należało do zawodniczek prowadzonych przez Lorenzo Micelliego (26:24).
Podbudowane gospodynie zamierzały kontynuować dobrą grę, która przynosiła coraz większe efekty (5:2). Policzanki nagle zgubiły rytm, a strata seta podcięła im skrzydła, przez co ich siatkówka kompletnie się rozkleiła (12:4). Sopocianki szły za ciosem, demolując swoje oponentki (20:10). Mistrzynie Polski nie potrafiły już „zaskoczyć”, dlatego o losach spotkania musiała zadecydować piąta odsłona (25:13).
Tie-breaka na fali wznoszącej rozpoczęły „Atomówki”, błyskawicznie wypracowując sobie solidne prowadzenie (5:1). Chemik nie zamierzał jednak odpuszczać, konsekwentnie goniąc wynik (7:6). Siatkarki Trefla w decydującym momencie opadały z sił, przez co zaczęły one mieć stratę (10:12). Ostatecznie Policzanki dokończyły dzieło, broniąc tym samym tytuł mistrza kraju (11:15).
PGE Atom Trefl Sopot – Chemik Police 2:3 (19:25, 20:25, 26:24, 25:13, 11:15)
PGE Atom Trefl Sopot: Leys, Bełcik, Tokarska, Cooper, Kaczorowska, Zaroślińska, Durajczyk (libero) oraz Fonoimoana, McClendon, Miros, Kaczmar
Chemik Police: Werblińska, Badnarek-Kasza, Glinka-Mogentale, Bjelica, Veljković, Ognjenović, Zenik (libero) oraz Kowalińska, Krzos, Rabka, Jagieło
MVP: Stefana Veljković
Stan rywalizacji: 3-1 dla Chemika
Chemik Police zostaje mistrzem Polski!