Informacja o tym, że przepisy ustawy dezubekizacyjnej obejmą m.in. piłkarzy ze słynnej reprezentacji prowadzonej przez Kazimierza Górskiego, obiegła kilka dni temu polskie media. W kontekście tej sprawy wypowiedział się minister sportu Witold Bańka.
„Piłkarze reprezentacji Polski, którzy zdobyli medale mistrzostw świata oraz igrzysk olimpijskich dostaną niższe emerytury. Obejmie ich bowiem ustawa dezubekizacyjna” – poinformowała kilka dni temu „Gazeta Wyborcza”.
Media wyjaśniały, że zgodnie z przepisami tzw. ustawy dezubekizacyjnej emerytury zostaną obniżone piłkarzom z tzw. pionu gwardyjskiego (m.in. Wisła Kraków, Olimpia Poznań, Polonia Bydgoszcz, Gwardia Warszawa). Wszystko przez to, że były to „kluby milicyjne”, a piłkarze w nich grający byli zatrudnieni jako mundurowi.
Przepisy miały dotyczyć m.in. Kazimierza Kmiecika i Antoniego Szymanowskiego (z reprezentacji Kazimierza Górskiego), czy np. Jerzego Kraski z Gwardii Warszawa.
Minister Sportu
„Myślę, że są tutaj kwestie do wyjaśnienia. Wyraźnie podkreślamy, że etaty milicyjne czy wojskowe nie skutkują obniżeniem emerytur dla tychże sportowców, którzy byli na takich etatach. Czym innym jest oczywiście etat 'esbecki’ i 'ubecki’” – stwierdził minister sportu Witold Bańka w rozmowie z Radiem Szczecin.
Ust.„dezubekizacyjna”nie obejmuje sportowców,którzy byli na etatach milicyjnych i wojskowych.Przepisy dot.osób,które były na etatach UB i SB
— Ministerstwo Sportu (@MSiT_GOV_PL) 26 września 2017
Przypomnijmy, że ustawa dezubekizacyjna została podpisana przez Andrzeja Dudę pod koniec 2016 roku. Zgodnie z jej zapisami osobom, które służyły „na rzecz totalitarnego państwa” (od lipca 1944-do lipca 1990), zostały obniżone świadczenia emerytalne i rentowe. Przepisy wejdą w życie 1 października 2017 roku.