Jakub Wątły, dziennikarz telewizji „Superstacja”, prowadzący program publicystyczny „Krzywe Zwierciadło”, w ostrych słowach skrytykował dziennikarzy TVP. Wątły nazwał ich „brudnymi, śmierdzącymi gnidami”. Władze TVP zapowiedziały już, że podejmą stosowne kroki prawne.
Wątły obraził dziennikarzy TVP w trakcie wtorkowego programu „Krzywe Zwierciadło”. W trakcie rozmowy z Tomaszem Jastrunem, publicystą, zapytał: W dwóch słowach. Co pan myśli o – zasugeruję w sumie odpowiedź, ale niech będzie, bo to taki program, że niby ma być pseudozabawnie – o tych brudnych, śmierdzących gnidach, które nazywają się dziennikarzami i afirmują ten rynsztok w telewizji publicznej?
Nie ma tak dużo we mnie gniewu. Więcej jest współczucia. Trudno o coś bardziej podłego, niż nakłaniać ludzi do podłości – odpowiedział Jastrun. Wątły nie poprzestał jednak na wcześniejszej wypowiedzi i kontynuował swój wywód. Ale część z tych gnid twierdzi, że mają swoje pięć minut w tej chwili. Nie chciałbym, i pewnie państwo też by nie chcieli, przeżywać pięciu minut, podczas których pijecie albo jecie odchody, co dzieje się wśród prawie wszystkich tzw. dziennikarzy telewizji publicznej – oznajmił i zaprosił na przerwę reklamową.
OD 11:50
Wypowiedź Wątłego zbulwersowała władze TVP, które już zapowiedziały, że podejmą stosowne kroki prawne. Stanowczo protestujemy przeciwko używaniu w debacie publicznej tak wulgarnego i agresywnego języka, jaki został zaprezentowany w ww. programie. Szokujące wypowiedzi wyżej wymienionych osób godzą w dobre imię dziennikarzy Telewizji Polskiej i są typowym przykładem mowy nienawiści. Jako środowisko mediów oświadczamy, że nie możemy tolerować w przestrzeni publicznej tak niskich standardów wypowiedzi, które mogą doprowadzić do znaczącej patologii w języku debaty publicznej. Osoby używające tego typu sformułowań powinny zostać napiętnowane i wykluczone z przestrzeni publicznej, a stacja telewizyjna tolerująca tego typu zachowania swoich pracowników powinna ponieść przewidziane prawem konsekwencje – czytamy w oświadczeniu wystosowanym przez telewizję publiczną.
W rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl głos zabrał również prezes „Superstacji”, Adam Stefanik. Oświadczył, że wezwał Wątłego do siebie i poprosił, by w swoich programach nie poruszał kwestii związanych z TVP. Za każdym razem, gdy to robi, zwraca uwagę naszych widzów na tamten kanał, a więc działa na szkodę Superstacji. Zobowiązał się, że już tego nie zrobi – oświadczył i dodał, że prywatnie nie zgadza się ze stanowiskiem dziennikarza.
źródło: YouTube/Superstacja, wirtualnemedia.pl
Fot. YouTube/Superstacja