Oto fragment walki z udziałem Marcina Najmana. Internauci nie zostawili na pięściarzu suchej nitki. „Może choć wyzwiskami się obrzucali?” [WIDEO]

Marcin Najman przegrał swoją na walkę na Narodowej Gali Boksu, której był współorganizatorem. Kontrowersyjny pięściarz przerwał swój pojedynek z Richardem Bigisem na samym początku czwartej rundy. Jego decyzja wywołała falę krytyki wśród internautów.

Walka Najmana z Bigisem zakontraktowana była na sześć rund. Niestety kibice zgromadzeni an trybunach Stadionu Narodowego obejrzeli tylko niecałe cztery rundy. Wszystko ze względu na uraz barku, którego doznał Najman. Kontrowersyjny pięściarz na samym początku czwartego starcia ogłosił, że nie jest w stanie kontynuować pojedynku.

Czytaj także: Kuriozalna sytuacja. Najman poddał walkę podczas gali, którą sam zorganizował. Został wygwizdany [WIDEO]

Pomimo tego, że Najman natychmiast ogłosił, że domaga się rewanżu, internauci nie zostawili na nim suchej nitki. Przypominano poprzednie pojedynki pięściarz, zarówno w formule bokserskiej, jak i MMA, gdzie zawodnik także przerywał swoje walki tłumacząc się problemami zdrowotnymi.

Jeden z użytkowników Twittera zamieścił w medium społecznościowym fragment wczorajszego starcia Najmana. Przy okazji szydził z pięściarza. „Zaprezentuje Wam fragmenty Uprasza się o brak szydery. Tak wygląda cała walka” – napisał.

Na filmie widzimy, jak dwaj bokserzy nieudolnie próbują zadać sobie ciosy. Panowie chodzą dookoła ringu, jednak żadna z ich „bomb” nie dosięga przeciwnika.

Zaprezentuje Wam fragmenty
Uprasza się o brak szydery.
Tak wygląda cała walka #NarodowaGalaBoksu #najman pic.twitter.com/e08NQPDIqw

— Tomasz Róg (@tomekrog85) 25 maja 2018

Wideo było szeroko komentowane przez pozostałych internautów.

„Może choć wyzwiskami się obrzucali?” – zapytał jeden z użytkowników Twittera. „Jesteś pewny, że nie oglądasz tego w slow-motion? :) Nie przełączyło Ci się przypadkiem? :)” – dodał po chwili.

„Na sparingach jest więcej emocji” – ocenił inny internauta. „Jaka to dyscyplina sportu?” – dopytał kolejny.

Nieudana Narodowa Gala Boksu

Narodowa Gala Boksu, czyli wydarzenie, którego współorganizatorem był Marcin Najman, zapowiadana była jako hitowe wydarzenie. Niestety, pod względem frekwencji okazała się sporym rozczarowaniem. Pomimo dużej promocji oraz znanych nazwisk, które na niej wystąpiły, trybuny Stadionu Narodowego świeciły pustkami. Widzów nie przyciągnęła również postać Edyty Górniak, która odpowiadała za część artystyczną wydarzenia, a także Michalea Buffera, znanego ring announcera, który zapowiadał największe pojedynki pięściarskie za Oceanem.

Wyniki gali:

Boks amatorski:

Alexa Kubicki – Wiktoria Łabuś, wygrana: Kubicki,

Kickboxing:

Łukasz Jarosz – Michał Wlazło, wygrana: Jarosz,

Igor Kołacin – Wendell Roche, wygrana: Roche,

Tomasz Sarara – Tomasz Możny, wygrana: Sarara,

MMA:

Piotr Hallmann – Damien Lapilus, wygrana: Hallmann,

Boks zawodowy:

Rafał Jackiewicz – Robert Świerzbiński (waga średnia – 72,6 kg), wygrana: Świerzbiński,

Robert Talarek – Norbert Dąbrowski (superśrednia – 76,2), wygrana: Dąbrowski,

Marcin Najman – Rihards Bigis (ciężka), wygrana: Bigis

Izu Ugonoh – Fred Kassi (ciężka), wygrana: Ugonoh,

Ewa Piątkowska – Maria Lindberg (junior średnia – 69,9 kg, o mistrzostwo świata WBC), wygrana: Piątkowska,

Artur Szpilka – Dominick Guinn (ciężka), wygrana: Szpilka.

źródło: Twitter, wMeritum.pl