Na jednym z internetowych portali aukcyjnych pojawiło się nietypowe ogłoszenie zamieszczone przez 26-latkę z Otwocka. Kobieta chciała sprzedać… własną nerkę. Sprawą szybko zainteresowała się policja.
Na portalu aukcyjnym oglaszamy24.pl pojawiło się ogłoszenie wystawione przez 26-latkę z Otwocka. Kobieta postanowiła zarobić sprzedając własną nerkę. Organ wyceniła na 20 tys. zł. Po miesiącu odświeżył ogłoszenie i w końcu doczekała się odpowiedzi. Na jej nieszczęście okazało się, że ma do czynienia z policjantami.
Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej w Otwocku przyznali, że w sprawie ogłoszenia otrzymali zawiadomienia z różnych części Polski. Choć sama tłumaczyła śledczym, że to był tylko głupi żart, to jednak nikt w to nie uwierzył. Zarzucono jej chęć nielegalnego handlu narządami.
Akt oskarżenia w tej sprawie trafił już do sądu. 26-latka nie przyznaje się do zarzucanego jej czynu. Grozi jej za to nawet do roku pozbawienia wolności.
Czytaj także: \"Pamiętaj, abyś nie prosiła ich o łaskę!\" - generał August Emil Fieldorf \"Nil\
Źródło: se.pl
