Podczas sejmowej debaty nt. protestu lekarzy rezydentów doszło do sytuacji, która wyjątkowo oburzyła część polityków znajdujących się na sali plenarnej. Chodzi o wypowiedź jednej posłanek PiS w czasie, gdy z mównicy przemawiała przedstawicielka PO, Lidia Gądek. Przedstawicielka partii rządzącej, Józefa Hrynkiewicz, wyraziła dość nietypową opinię nt. przyszłości młodych medyków. Jej okrzyk skomentował ks. Grzegorz Kramer.
Dwa dni temu w Sejmie odbyła się debata na ten temat. Wśród przemawiających posłów znalazła się m.in. Lidia Gądek z PO. Przedstawicielka opozycji podkreślała, że należy docenić polskich lekarze. Przyznał, iż są oni świetnie wykształceni, biegle porozumiewają się w językach obcych i w każdej chwili mogą opuścić nasz kraj, by udać się do pracy za granicę. W pewnym momencie przemówienie posłanki PO przerwał okrzyk z sali. Niech jadą – rzuciła jedna z parlamentarzystek Prawa i Sprawiedliwości, Józefa Hrynkiewicz.
Te słowa wyjątkowo zirytowały Gądek, który zaczęła głośno pokrzykiwać. Słyszycie? To do Was powiedziała posłanka PiS-u! Zamiast wam podziękować, pochylić czoła za to, co robicie dla całej ochrony zdrowia w Polsce, słyszymy: „Niech jadą” – mówiła podniesionych głosem w stronę rezydentów, którzy z sejmowych balkonów obserwowali debatę. Więcej TUTAJ.
Słowa posłanki PiS mocno poruszyły ks. Grzegorza Kramera, duchownego, który aktywnie udziela się w mediach społecznościowych. Kramer opublikował w serwisie Twitter wpis, w którym odniósł się do okrzyku, który wyrzuciła z siebie Hrynkiewicz. Oby Pani Poseł w momencie wylądowania w szpitalu nie usłyszała: „pojechali”. Nie wyjeżdżajcie – jesteście potrzebni chorym tu, w kraju – napisał.
Oby Pani Poseł w momencie wylądowania w szpitalu nie usłyszała: „pojechali”.
Nie wyjeżdżajcie – jesteście potrzebni chorym tu, w kraju.— Grzegorz Kramer (@ojcieckramer) 12 października 2017
źródło: wMeritum.pl, Twitter
Fot. pixabay.com