Zaledwie kilka tygodni po otwarciu zamknięta została część Parku Kultury w Powsinie. Powodem jest „incydent kałowy”, ponieważ w jednym z basenów znaleziono fekalia. Aby obiekt ponownie został udostępniony, konieczne jest przeprowadzenie specjalistycznych badań.
Park Kultury w Powsinie (rejon Miejskiego Systemu Informacji i osiedle w Warszawie) otwarto zaledwie kilka tygodni temu. To kompleks wypoczynkowy reklamowany jako miejsce aktywnego wypoczynku wśród piękna przyrody. Na terenie parku znajduje się między innymi sauna, siłownia, basen, plac zabaw, boisko do tenisa oraz park linowy.
Teraz jednak część parku została zamknięta. Powodem jest „incydent kałowy”. „Szanowni Państwo, w związku z wystąpieniem w dniu 28 lipca incydentu kałowego na terenie małego basenu kąpielowego, od odwołania nieczynne są: mały basen rekreacyjny oraz plac wodny. Obiekty pozostaną ponownie udostępnione po potwierdzeniu, że woda spełnia wymogi jakim powinna odpowiadać woda w pływalniach” – czytamy na oficjalnym fanpage na Facebooku.
Jednocześnie Park Kultury informuje, że w dalszym ciągu można korzystać z dużego basenu, który przeznaczony jest dla osób, które potrafią pływać. „Zapraszamy do korzystania z dużego basenu rekreacyjnego, który działa normalnie. Przypominamy, że duży basen rekreacyjny jest przeznaczony jedynie dla osób umiejących pływać” – czytamy dalej.
W rozmowie z „Metro Warszawa” na temat incydentu wypowiadał się Arkadiusz Chełstowski z inspekcji sanitarnej w Warszawie. „Niestety poziom higieny naszego społeczeństwa nadal pozostawia wiele do życzenia. Ludzie nagminnie sikają do basenów, nie mówiąc już o takich incydentach, jak ten w Powsinie, gdzie znaleziono w basenie pływające fekalia. Pewnym pocieszeniem jest fakt, że nie jest to cecha jedynie Polaków” – mówił.
Czytaj także: Dramatyczne skutki nawałnicy nad Warszawą. Powalone drzewa i „wet microbust” [FOTO]
Źr.: Metro Warszawa, Facebook/Park Kultury w Powsinie