Komisja zagraniczna Parlamentu Europejskiego wydała rezolucję dotyczącą, rosyjskich ataków propagandowych na Unię Europejska. Zdaniem członków tego organu, Władimir Putin oraz jego współpracownicy mają na celu zniszczenie demokratycznych wartości w Europie oraz zasianie niepewności wśród mieszkańców Starego Kontynentu.
Celem propagandy uprawianej przez rosyjski rząd jest zniszczenie demokratycznych wartości w Europie. Wymierzona jest ona w pojedynczych dziennikarzy i polityków. Te stwierdzenia zawarte są w rezolucji komisji zagranicznej PE, uchwalonej w ubiegły poniedziałek (10.10.2016) – podaje polskojęzyczny portal niemieckiej stacji Deutsche Welle.
W wydanej rezolucji zawarto m.in. stwierdzenie, iż Rosjanie w agresywny sposób stosują szeroki wachlarz narzędzi propagandowych, takich jak: „think tanki, obcojęzyczne stacje telewizyjne jak Russia Today, pseudoagencje prasowe, media społecznościowe i internetowe trolle”. Wszystko po to, by atakować i podważać demokratyczne wartości, które od lat scalają Europę. Zdaniem członków komisji zagraniczne PE, Rosja chce stworzyć wrażenie, że zarówno UE, jak i kraje wchodzące w jej skład – upadają. W opinii zamieszczono również do apel do europarlamentarzystów, aby wychwytywali wszystkie działania propagandowe inicjowane przez rząd w Moskwie i sporządzali z nich materiał dowodowy. Komisja wyraziła także swoje zaniepokojenie faktem, iż niektóre państwa unijne, ze względu na brak świadomości rosyjskich działań lub ich bagatelizowanie, mogą stać się celem wzmożonej rosyjskiej propagandy.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
UE nie zamierza siedzieć z założonymi rękoma. Do życia powołana zostanie specjalna grupa robocza na rzecz strategicznej komunikacji. Jak podaje DW ma zostać ona rozbudowana do „pełnowartościowej jednostki wewnątrz unijnej dyplomacji i by została wyposażona w odpowiedni personel i środki finansowe”
Rezolucja przygotowana przez komisję zagraniczną PE została przedstawiona przez Annę Fotygę. Była minister spraw zagranicznych w rządach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego przyznała, że propaganda rosyjska jest podobna do tej uprawianej przez Państwo Islamskie. Jej zdaniem Moskwa nieustannie szuka nowych metod oddziaływania na Zachód. Oddziałuje poprzez instytucje pozarządowe, niektóre partie polityczne, poprzez bezpośrednie finansowanie, a nawet organizacje o charakterze religijnym – powiedziała na antenie TVP Info.
źródło: dw.de, tvp.info
Fot. kremlin.ru
