Kolejny patostreamer uznał, że mu wszystko wolno, bo przecież jest „sławny”. Zamierzamy mu udowodnić, że się myli – napisał Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Internautom udało się ustalić szczegółowe informacje na temat mężczyzny, który pobił swoją babcię na wizji.
„Patostreamer o nicku „Szczupak” wpadł na wizji w niekontrolowany szał po wypiciu alkoholu za pieniądze przysyłane mu przez oglądających. I zaczął bić swoją babcię” – czytamy w relacji opublikowanej na stronie Ośrodka na Facebooku.
Do wpisu dołączono fragment transmisji, podczas której doszło do ataku. „Szczupak” – wchodząc do pokoju – kazał swojej babci „wypie***„. Kobieta chciała mu jednak coś powiedzieć, jednak patostreamer ewidentnie jej nie słuchał. Po kilku sekundach po prostu wypchnął ją za drzwi, a następnie kilkukrotnie kopnął i trzasnął drzwiami.
Niemal natychmiast po opublikowaniu bulwersującego nagrania, z pomocą przyszli internauci. Udało im się namierzyć miejsce zamieszkania. Teraz Ośrodek prosi o pomoc w ustaleniu personaliów. „Zawiadomienie do komendy policji w jego miejscu zamieszkania już zostało wysłane” – poinformowano w komunikacie.
„Ostrzegamy że będziemy domagać się również ścigania osób które zachęcały tego mężczyznę do agresji i pochwalały jego działanie. Pochwalanie czynu przestępczego jest w Polsce karalne” – dodają autorzy.
Patologia w internecie
Omawiany przypadek zaliczyć można do tzw. patostreamu, czyli transmisji internetowej na żywo, w której prezentowane są dewiacje społeczne (np. libacje alkoholowe i przemoc). Patostreamerzy często realizują pomysły innych internautów w zamian za wpłaty. W Polsce popularność tego zjawiska drastycznie wzrosłą w latach 2017-2018.
„Patostreaming nie jest marginesem życia w internecie, to jest zjawisko powszechne. 43 proc. nastolatków co najmniej raz na tydzień zapoznaje się z takimi treściami” – przekonuje rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar, w rozmowie z Polsat News.
Źródło: Polsat News, Facebook.com/osrodek.monitorowania