Polscy lekkoatleci osiągnęli wiele sukcesów na halowych Mistrzostwach Świata w Birmingham. Jednym z nich był złoty medal w sztafecie 4×400 metrów. Polacy nie tylko zwyciężyli, ale również pobili halowy rekord świata.
3.01,77 – taki czas osiągnęli polscy lekkoatleci w sztafecie 4×400 metrów. Biegacze w składzie Karol Zalewski, Rafał Omelko, Łukasz Krawczuk i Jakub Krzewina zostali mistrzami świata i pobili halowy rekord świata.
Prawdziwą furorę w Internecie zrobiły patriotyczne tatuaże Łukasza Krawczuka, który biegł w niedzielę na ostatniej zmianie. Na łydce ma on tatuaż przedstawiający Szczerbiec, czyli miecz koronacyjny polskich królów. Zawiera on również napisy „Bóg, Honor, Ojczyzna” i „Chwała Wielkiej Polsce”. – Każdy, kto mnie zna, ten wie, że te tatuaże nie są na pokaz. One oddają to, co czuje, kiedy walczę dla Polski – powiedział.
Jak wyznał Jakub Krzewina w jednym z wywiadów, wcześniej tatuaże były czarno-białe i dopiero niedawno pojawiła się możliwość, by je pokolorować. – Zawsze marzyłem o tatuażu, dlatego kilka lat temu postanowiłem go sobie zrobić. Początkowo nie miałem pieniędzy, więc był tylko czarno-biały. Potem z kolei miałem pieniądze, ale nie miałem czasu. W końcu dwa lata temu nabrał kolorów – powiedział.
Jakub Krzewina od dziecka interesował się historią, co z pewnością było jednym z powodów decyzji o zrobieniu sobie takich tatuaży. – Od dziecka interesowałem się historią. Szczególnie okresem drugiej wojny światowej. A trzeba przyznać, że mamy fajną historię. Kiedy myślę o tych wszystkich naszych bitwach, to od razu lepiej przygotowuje mi się do startu. W szkole miałem bardzo fajną nauczycielkę historii. Lekcje z nią były naprawdę niesamowite. Aż chciało się chodzić do szkoły – wyznał.
Jakub Krzewina ! pic.twitter.com/4kXSqfpHfW
— Mo Ma Mrozowska (@MoMaMrozowska) March 4, 2018
Tutaj można jeszcze raz zobaczyć wspaniałe zwycięstwo Polaków.
Czytaj także: Rekord świata i złoto! Polska sztafeta zachwyciła w Birmingham [WIDEO]