Na dzisiejszej wspólnej konferencji prasowej Patryka Jakiego i Piotra Guziała, ten drugi poinformował o swojej rezygnacji z walki o fotel prezydenta Warszawy. Swoje poparcie przekazał kandydatowi Zjednoczonej Prawicy, Patrykowi Jakiemu. Jednak nie za darmo.
Piotr Guział, dawniej związany m.in. z SLD, popierając Patryka Jakiego może liczyć na wdzięczność. Kandydat Zjednoczonej Prawicy już zadeklarował, że w razie wyborczego zwycięstwa, to właśnie Guział zostanie przez niego mianowany na wiceprezydenta Warszawy.
Podczas wspólnej konferencji prasowej Jaki przekonywał, że współpraca z Guziałem to dowód na „otwartość” i „pragmatyzm”. Nie obyło się bez uszczypliwości pod adresem Rafała Trzaskowskiego, głównego konkurenta z Platformy Obywatelskiej. Jaki zarzucił mu, że w jego sztabie nie ma ani jednego przedstawiciela prawicy, co ma świadczyć o kierowaniu się wyłącznie ideologią.
Patryk Jaki przekonywał też o kompetencjach Guziała: jego 20-letnim doświadczeniu w jednostkach samorządu terytorialnego i znajomości Warszawy. Zapowiedział, że pod jego rządami polityk ten będzie odpowiadał m.in. za kulturę, organizacje dużych imprez i kontakty z przedsiębiorcami.
Czytaj także: Wybory parlamentarne 2015 [Relacja na żywo]
— Patryk Jaki (@PatrykJaki) 15 września 2018
Dołącza do nas lewica. @PiotrGuzial miał 3 wynik w ostatnich wyborach prezydenckich w Warszawie. Stworzył największych ruch społeczny w stolicy. 20 lat doświadczenia w JST-zna Warszawę jak mało kto.Widzicie w otoczeniu mojego konkurenta kogoś z prawicy?Chcę stolicy dla wszystkich pic.twitter.com/IC8LeayPYK
— Patryk Jaki (@PatrykJaki) 15 września 2018