Kamil Stoch, najlepszy zawodnik w naszej drużynie skoczków, która dziś zdobyła brązowy medal na skoczni w Pjongczangu, w wywiadzie udzielonym po zakończeniu zawodów, w bardzo ciepłych słowach wypowiedział się nt. Piotra Żyły. Popularny „Wiewiór” decyzją trenera nie załapał się do czwórki, która brała udział w dzisiejszym konkursie.
Wielkie brawa dla chłopaków i dla całego sztabu. Warto też wspomnieć o Piotrku Żyle, który pomimo tego, iż nie startował tutaj, to jednak cały czas dodawał nam otuchy i jest częścią tego zespołu. Dlatego musimy podziękować jemu za postawę godną prawdziwego sportowca i fajnego ducha tego zespołu – powiedział Stoch w rozmowie z dziennikarzem polskiego Eurosportu, a stojący obok niego koledzy kiwali głowami przyznając mu rację.
Kamil Stoch:
– Warto wspomnieć o @p_zyla, który mimo tego, że nie startował tutaj, to jednak cały czas dodawał nam otuchy i jest częścią tego zespołu.Czytaj także: Polscy skoczkowie wracają do kraju. Piotr Żyła opublikował pożegnalne zdjęcie
Brawo! ????
via @Eurosport_PL#skijumpingfamily #PyeongChang2018 #Pjongczang2018 #Stoch #Hula #Kubacki #Kot #Żyła pic.twitter.com/Ss4swdKvBR
— Agata (@1Ragata) 19 lutego 2018
Ta wypowiedź Kamila Stocha z pewnością ucieszy Piotra Żyłę, który dzielnie dopingował kolegów. Chwilę po zakończeniu konkursu natychmiast ruszył w ich stronę, by wspólnie świętować wielki sukces. Dzisiejszy brązowy medal, który zdobyła polska reprezentacja jest pierwszym krążkiem w historii zdobytym w „drużynówce”.
Choć gdzieś w środku nasz zawodnik czuł się zapewne rozczarowany, w żaden sposób nie dał odczuć tego swoim kolegom czy trenerowi. Gdy cieszył się wraz ze swoimi kompanami, całej piątce zrobiono zdjęcie. Żyła stoi na nim w środku, co również świadczy o tym, że koledzy darzą go sporym szacunkiem. Nie ma się czemu dziwić, Piotrek to przecież dobry duch naszej biało-czerwonej ekipy.
źródło: Eurosport, Twitter, wMeritum.pl
Fot. Eurosport screen