Mohamed Salah jednak pojedzie na Mistrzostwa Świata do Rosji? Po pierwszych, pesymistycznych doniesieniach pojawiły się kolejne, z których wynika, że Egipcjanin będzie mógł jednak wesprzeć swoją kadrę podczas mundialu.
Do fatalnej kontuzji Mohameda Salaha doszło podczas sobotniego finału Ligi Mistrzów. W 26. minucie spotkania rękę Egipcjanina przygniótł obrońca Królewskich, Sergio Ramos. Salah próbował jeszcze kontynuować grę, ale po chwili okazało się, że nie będzie to możliwe i zaledwie po dwóch kwadransach ze łzami w oczach musiał zejść z boiska.
Początkowe diagnozy nie były zbyt optymistyczne. BBC jako pierwsze poinformowało, że najlepszy strzelec Liverpoolu ma zwichnięty bark i wiele wskazuje na to, że nie będzie mógł zagrać podczas zbliżających się Mistrzostw Świata w Rosji.
Z czasem zaczęły napływać jednak bardziej optymistyczne wiadomości. Egipska federacja poinformowała, że zdaniem lekarza reprezentacji Mohamed Salah zdąży wyleczyć kontuzję do mundialu. „Lekarz reprezentacji Egiptu, Mohammed Abu Ola poinformował, że po przeprowadzeniu przez Liverpool FC prześwietlenia ramienia Mohameda Salaha stwierdzono, iż nie doszło do bardzo poważnych uszkodzeń. Zgodnie z tą diagnozą można być optymistą, że Salah dołączy do drużyny na Mistrzostwa Świata w Rosji” – czytamy.
Czytaj także: Zbigniew Boniek broni Sergio Ramosa. \"Normalna walka o piłkę\
Z kolei egipski dziennik „Al Ahram” poinformował, że Mohamed Salah miał już po finale Ligi Mistrzów zadzwonić do rodziny i poinformować, że jego sytuacja nie jest zła. Przekazał, że prześwietlenie wykazało u niego naciągnięcie więzadła barkowo-obojczykowego i będzie mógł zagrać na mundialu. „Nie ma żadnego złamania. Pojadę na Mistrzostwa Świata do Rosji” – mówił.
Czytaj także: Real Madryt wygrał finał Ligi Mistrzów. Piłkarze świętowali w szatni [WIDEO]