W ostatnich latach aura przyzwyczaiła nas do tego, że zimy są łagodne i bez obfitych opadów śniegu. W tym roku może być jednak inaczej. Meteorolodzy przewidują, że pierwszy śnieg w naszym kraju może pojawić się już za kilka tygodni.
W ostatnich latach zimy w Polsce nie były zbyt śnieżne i mroźne. Szczególnie widać to po ostatniej, gdzie temperatury regularnie wzrastały powyżej zera stopni a śniegu było naprawdę niewiele. W wielu miejscach kraju pokrywa śnieżna nie utrzymała się nawet doby. Trudno się dziwić, że Polacy odzwyczaili się już od mroźnych zim.
Czy w tym roku będzie inaczej? Eksperci AccuWeather donoszą, że w tym roku we wschodniej Europie śniegu może być znacznie więcej niż w ostatnich latach. Zima może nie tylko długo trwać, ale również być mroźna i śnieżna.
Z kolei Marzena Rabczewska przestrzega na swoim blogu, że w tym roku zima może zacząć się znacznie wcześniej. Przed nami ciepły wrzesień, jednak już w październiku sytuacja może diametralnie się zmienić. „Aktualnie nasze prognozy wskazują, że po bardzo ciepłym wrześniu, w październiku i listopadzie możemy mieć do czynienia z odwróceniem sytuacji i blokadami na Atlantyku. To z kolei zwiększa szanse na wcześniejsze pierwsze ataki zimy” – czytamy.
Póki co możemy się jeszcze cieszyć upałami. A jaka naprawdę będzie zima, przekonamy się w ciągu najbliższych miesięcy.
Czytaj także: Już tęsknisz za upałami? Lato w tym roku jeszcze nie powiedziało ostatniego słowa
Źr.: o2