Ranny 10-latek trafił do szpitala po tym, jak w gminie Dzierzgowo pod Mławą zaatakował go pies. Chłopiec bawił się pod opieką matki na podwórku przed domem. Agresywne zwierzę najprawdopodobniej jest bezpańskie. Sprawą zajmuje się lokalna policja.
Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem, na terenie prywatnej, nieogrodzonej posesji w gminie Dzierzgowo. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, dziecko bawiło się pod opieką matki na podwórku przed domem.
Czytaj także: 2-latek zmarł w szpitalu. Rodzice zatrzymani!
W pewnym momencie do bawiącego się dziecka podbiegł pies i dotkliwie je pogryzł. Po ataku zwierzę natychmiast uciekło. Wszystko rozegrało się tak szybko, że matka sprawująca opiekę nad synem, nie zdążyła nawet zareagować.
Pies pogryzł dziecko
Ranne dziecko, z raną szarpaną tułowia, przewieziono do szpitala w Mławie. Na szczęście obrażenia nie okazały się bardzo ciężki, bo po udzieleniu pomocy medycznej zwolniono chłopca do domu.
Czytaj także: Przechodzień nagrał parę na balkonie. Dramatyczna scena [WIDEO]
Mundurowi prowadzą w sprawie ataku psa na 10-latka z Dierzgowa pod Mławą postępowanie.
Źr. se.pl; Policja Mława