Śmiertelny wypadek na ulicy Marszałkowskiej w Warszawie. W nocy z soboty na niedzielę pieszy zginął pod kołami porsche. Jak podaje TVN Warszawa, kierowca auta był trzeźwy a pieszy przechodził przez jezdnię w miejscu niedozwolonym.
Do tragedii doszło po północy na ulicy Marszałkowskiej w Warszawie. Na wysokości ulicy Złotej kierowca porsche potrącił przechodzącego przez jezdnię mężczyznę. Z informacji przekazanych przez policję wynika, że miał on około 50 lat, a przez jezdnię przechodził w miejscu niedozwolonym.
Policja potwierdziła również, że kierowca porsche był trzeźwy.
Na miejsce przyjechało kilka zastępów straży pożarnej, a także policja i pogotowie ratunkowe. Funkcjonariusze prowadzili czynności pod nadzorem prokuratora. Porsche miało rozbitą szybę oraz część dachu.
Nagrania i zdjęcia z miejsca wypadku można zobaczyć TUTAJ.
Czytaj także: Tragedia we Władysławowie. 21-latek wszedł do morza i utonął
Żr.: TVN24