Dwie osoby ranne i jedna ofiara śmiertelna to bilans wypadku, do jakiego na drodze krajowej nr 19 w Wilkołazie. Sprawca wypadku miał ponad trzy promile alkoholu w organizmie, a na aucie naklejkę: „Stop pijanym kierowcom”.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że osobowe audi wjeżdżając z drogi bocznej na drogę z pierwszeństwem przejazdu i zostało uderzone w bok przez prawidłowo jadący samochód ciężarowy. W wyniku tego wypadku do szpitala przewieziono trzech pasażerów osobówki. Jeden z rannych mężczyzn, 51 letni mieszkaniec pow. kraśnickiego zmarł w wyniku doznanych obrażeń.
Jak ustalili policjanci, kierujący audi zaraz po wypadku uciekł z miejsca zdarzenia. Funkcjonariusze zatrzymali go kilka godzin później. W momencie zatrzymania miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Ustalenia funkcjonariuszy wskazują, że mężczyzna najprawdopodobniej w stanie nietrzeźwości wsiadł za kierownicę samochodu, którym spowodował wypadek. Nietrzeźwi byli także pasażerowie audi, którzy zostali ranni.
Szczególną uwagę zwróciła naklejka jaką sprawca wypadku miał na tyle samochodu. Widnieje na niej napis: „Stop pijanym kierowcom”. Szkoda, że kierowca sam się do tego nie zastosował. Być może udałoby się uniknąć tragedii.
Czytaj także: Chełm: Rajd pijanego kierowcy w centrum miasta. Siedem osób w szpitalu [FOTO]
Kierowca audi, 35 letni mieszkaniec gminy Borzechów trafił do policyjnego aresztu. Wkrótce o jego losie zadecyduje prokuratura i sąd. Za spowodowanie wypadku w ruchu drogowym, ucieczkę z miejsca zdarzenia i nie udzielenie pomocy ofiarom wypadku grozi kara nawet do 12 lat więzienia.
Źródło; Fot.: policja.pl