Do tej pory Mistrzostwa Starego Kontynentu rozgrywane były tylko w jednym kraju. Jednak za sześć lat może dojść do ewenementu, ponieważ chęć wspólnej organizacji ME 2020 zgłosiły do Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej (EHF) trzy kraje: Szwecja, Austria i Norwegia.
Mistrzostwa Europy w 2020 roku przejdą do historii, gdyż po raz pierwszy w ciągu 20-lat trwania imprezy, udział w turnieju wezmą dwadzieścia cztery zespoły (do tej pory występowało 16 ekip). Na tym jednak może się nie skończyć. Wspólna aplikacja trzech państw i ewentualne przyznanie im statusu gospodarza, będzie kolejnym historycznym wydarzeniem ME 2020.
Jeśli prawo organizacji turnieju otrzymają Szwecja, Austria i Norwegia, Euro gościć będzie w siedmiu miastach. Rywalizacja w rundzie grupowej toczyć będzie się w Wiedniu, Malmo, Trondheim, Grazu, Oslo oraz Goteborgu. W dwóch pierwszych miastach odbędzie się także faza zasadnicza. Półfinały i finały otrzyma Sztokholm.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Do tej pory turniej organizowany był wyłącznie w jednym kraju. W 2002 roku była to Szwecja, sześć lat później Norwegia, a w 2010 roku Austria. ME w 2014 roku odbyły się w Danii, a za dwa lata najlepsze drużyny Starego Kontynentu zagrają w Polsce.
Gospodarza turnieju w 2018 i 2020 roku poznamy podczas wrześniowego kongresu EHF, który odbędzie się w Dublinie.
Źródło: EHF
Fot zprp.pl
Aby śledzić informacje sportowe na bieżąco zapraszamy na nasz fanpage:
