Na Mazowszu doszło do tragicznego wypadku drogowego. Życie straciły w nim dwie piłkarki drugoligowego klubu piłkarskiego UKS Loczki Wyszków oraz jeszcze jedna kobieta będąca przyjaciółką drużyny. Klub pogrążył się w żałobie.
Ofiarami wypadku są piłkarki UKS Loczki Wyszków: kapitan drużyny Karolina Pokraśniewicz, bramkarka Klaudia Gołębiewska i fanka Julia Wołyniec. 20-letnie kobiety jechały samochodem w poniedziałek ok. godziny 17:00.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że auto na prostej drodze z Porządzia do Białegobłota z nieznanych przyczyn zjechało na przeciwny pas ruchu i uderzyło w drzewo. Niestety żadna z kobiet nie przeżyła wypadku.
Nie żyją piłkarki UKS Loczki Wyszków
„Miały dopiero po 20 lat. Zaczęły pracę i studia. Miały też najbliższe im osoby, rodziny, przyjaciół i znajomych. Znały się od dawna, miały plany i marzenia… 20-letnie przyjaciółki świetnie grały w piłkę, były zawodniczkami uczniowskiego klubu sportowego piłki nożnej, miały swoje pasje i plany na życie” – napisano w komunikacie Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie.
Klub w żałobie
Informacja o tragicznej śmierci 20-latek została opublikowana również na oficjalnym profilu klubu na Facebooku. „Jesteśmy zdruzgotani tą informacją. Na pewno będziemy prosili Was o pomoc, ale na razie nie potrafimy powiedzieć o jaką. Nie umiemy po prostu zebrać myśli.” – czytamy.
Pod wpisem pojawiły się setki komentarzy z kondolencjami i wyrazami współczucia.
Źródło: sportowefakty.wp.pl