FIFA podjęła decyzję dotyczącą nałożenia kary na piłkarzy reprezentacji Szwajcarii. W meczu z Serbią Xherdan Shaqiri i Granit Xhaka po bramkach pokazywali gesty „Albańskiego Orła”. Ostatecznie skończyło się jednak na karach finansowych i zawodnicy będą mogli zagrać w kolejnym spotkaniu.
Do kontrowersyjnych sytuacji doszło podczas meczu Szwajcaria-Serbia na tegorocznych Mistrzostwach Świata. Najpierw Xherdan Shaqiri, a następnie Granit Xhaka po strzelonych bramkach pokazali gest „Albańskiego Orła”. W ten sposób nawiązali nie tylko do swojego pochodzenia, ponieważ rodziny obu z nich wywodzą się z Albanii, ale także do kwestii Kosowa, które wspierane jest przez Albanię, a nieuznawane przez Serbię.
Gesty Szwajcarów wzbudziły wściekłość Serbów i zostały uznane za jawnie polityczne. BBC spekulowało nawet, że szwajcarscy zawodnicy mogą zostać zawieszeni na dwa spotkania. Byłoby to ogromne osłabienie, ponieważ już w środę Szwajcaria będzie walczyła o awans z grupy podczas meczu z Kostatyką.
Ostatecznie FIFA podjęła decyzję, że obaj zawodnicy otrzymają kary finansowe w wysokości 10 tysięcy franków szwajcarskich. Dodatkowo, połowę tej kary otrzymał Stephan Lichtsteiner, ponieważ federacja uznała, że on również brał udział w manifestacji. Co ciekawe, kary nie uniknęli również działacze serbscy. 5 tysięcy franków szwajcarskich będzie musiał zapłacić trener Serbii, Mladen Krstajić, który powiedział, że sędziego meczu trzeba sądzić w Hadze razem ze zbrodniarzami wojennymi, a także szef federacji, Slavis Kokez.
Czytaj także: Xherdan Shaqiri odniósł się do gestu, który pokazał po golu strzelonym Serbom. \"To były emocje\