„Gazeta Wyborcza” i „Super Express” podają, że Piotr Ikonowicz ma zostać wyeksmitowany z wynajmowanego biura przy ulicy Jarocińskiej w Warszawie. Przewodniczący Kancelarii Sprawiedliwości Społecznej nie płacił czynszu i jak sam przyznaje „trochę zaniedbał sprawę”.
Piotr Ikonowicz założył Kancelarię Sprawiedliwości Społecznej po to, aby udzielać bezpłatnych porad prawnych, m.in. lokatorom, których mieszkania są zadłużone. Paradoksalnie okazało się jednak, że problemy, z którymi na co dzień spotykał się u swoich klientów, pojawiły się również u niego samego. „GW” podaje, że lokal wynajmowany przez Ikonowicza jest zadłużony na 18 tys. złotych, „Super Express” podaje natomiast kwotę 12 tys. złotych. Nie zmienia to jednak faktu, że są to duże pieniądze. Zainteresowany nie zamierza zamazywać rzeczywistości i przyznaje, że zaniedbał sprawę.
Najpierw opłacaliśmy rachunki, by kancelaria mogła funkcjonować. Nie dostajemy dotacji, żyjemy ze składek i darowizn. Co jakiś czas ktoś wpłaca większą sumę i wtedy staramy się regulować zaległości. Liczyliśmy na to, że tak będzie i teraz.
– mówił w rozmowie z „GW”.
W wyniku nie opłacania rachunków, administracja zaczęła doliczać odsetki. Miasto również zainterweniowało – skierowało sprawę do sądu, a ten nakazał eksmitować Ikonowicza z biura.
Działacz społeczny, pomimo niepomyślnych dla niego decyzji magistratu, wierzy, że sytuację uda się opanować. Dodaje, że Kancelaria Sprawiedliwości Społecznej jest jedynym podmiotem, który pomaga ludziom udzielając im darmowych porad prawnych.
Przedstawiciele władz miasta nie widzą jednak możliwości, aby cała sprawa zakończyła się happy endem. Rzecznik urzędu Pragi-Południe, Jerzy Gierszewski, przyznaje w rozmowie z dwoma wspomnianymi tytułami, iż „nie ma możliwości, aby wstrzymać eksmisję”. Dodaje także, iż jest zdziwiony tym, że Piotr Ikonowicz podjął się tak misyjnej działalności, a jednocześnie całkowicie zlekceważył obowiązujące prawo.
źródło: wyborcza.pl, se.pl
Fot: Fraktion DIE LINKE. im Bundestag