Prawo i Sprawiedliwość opublikowało w sieci pierwszy spot z serii zatytułowanej „Wszyscy ludzie Ewy Kopacz”. Zamieszczony w Internecie materiał traktował o Januszu Lewandowskim, europarlamentarzyście i przewodniczącym Rady Gospodarczej. Przedstawiciel PO nie został przedstawiony w nagraniu w najlepszym świetle.
Nagranie szybko rozprzestrzeniło się w Internecie. Od momentu publikacji (17.09) obejrzało je już ponad 22 tysiące ludzi.
Czytaj także: Wybory parlamentarne 2015 [Relacja na żywo]
Do spotu odniósł się sam zainteresowany, czyli Janusz Lewandowski, który udzielił wywiadu Polskiemu Radiu. Europoseł stwierdził, że materiał, który opublikował sztab wyborczy PiS, to przykład bezradności tej partii.
Dla mnie to jest świadectwo bezradności PiS.
– powiedział.
Polityk skrytykował również propozycje gospodarcze partii, której liderem jest Jarosław Kaczyński. Lewandowski nazwał je „odrealnionymi” i dodał, że „gdyby ktoś chciał spełnić te zapowiedzi, to kłamstwo Polski w ruinie zamieniłoby się w rzeczywistość”.
Przewodniczący Rady Gospodarczej przyznał również, że spot PiS, to „to odnowienie prywatyzacyjnych strachów na Lachy”. Przypomniał także, że pod rządami PO, Polska 2,5-krotnie zwiększyła swój potencjał gospodarczy, co bez prywatyzacji byłoby niemożliwe.
źródło: YouTube, polskieradio.pl
Fot. Wikimedia/Michał Józefaciuk
