Przedstawiciele organizatorów Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pjongczang poinformowali o potwierdzeniu kolejnych co najmniej 20 przypadków ataku nowowirusa. Organizatorzy mają specjalne zalecenia dla sportowców.
Wirus przenosi się najczęściej poprzez skażoną wodę i żywność. Najbardziej typowymi objawami są biegunka, ból brzucha, nudności i wymioty. Organizatorzy ogłosili właśnie potwierdzenie kolejnych co najmniej 20 przypadków ataku nowowirusa. Wszystkie zostały odnotowane pomiędzy środą a piątkiem.
Pojawiły się specjalne zalecenia dla sportowców uczestniczących w Igrzyskach Olimpijskich. Na obiektach olimpijskich sprawdzana jest woda w kranach, a organizatorzy apelują o korzystanie z dezynfekcji rąk. Rząd Korei Południowej przekazał w tym celu 15 tys. buteleczek ze środkiem do dezynfekcji. Wyznaczono również specjalnych nadzorców, którzy są odpowiedzialni za codzienne sprzątanie miejsc, w których przebywają sportowcy, przedstawiciele organizatorów i mediów.
Najgorsze już minęło?
Rzecznik prasowy Komitetu Organizacyjnego Igrzysk w Pjongczang (POCOG) Sung Baik You stwierdził, że sytuacja powinna się już poprawiać. Jego zdaniem największa fala ataku nowowirusa już minęła.
Czytaj także: Czarnobyl nie był pierwszy. 30 lat wcześniej doszło do katastrofy kysztymskiej
W ubiegłym tygodniu sprowadzono 900 żołnierzy, którzy przejęli obowiązki cierpiących na wirus pracowników ochrony.
Źródło: sportowefakty.wp.pl
Fot.: pixabay.com