W sobotę odbył się tylko jeden mecz PlusLigi. Do rywalizacji doszło w Sosnowcu, gdzie MKS Będzin podejmował Jastrzębski Węgiel. Po ciekawym pojedynku zwycięstwo wywieźli „Pomarańczowi”.
Ciekawie się robi już od początku…
Ten mecz był jedną wielką niewiadomą. Z jednej strony będzinianie, którzy ponownie nie dysponują zbyt znanymi nazwiskami. Z drugiej strony jastrzębianie, którzy po przejściu poważnego kryzysu finansowego w klubie stają do rozgrywek w innej roli. Mimo to goście byli lekkimi faworytami, co starali się udowodnić od pierwszych piłek. Gospodarze byli bardzo spięci, przez co gładko przegrali oni dwie pierwsze odsłony. Później jednak MKS wziął się w garść, dzięki czemu udało im się doprowadzić do tie-breaka. W piątym secie JW okazał się jednak minimalnie lepszy, inkasując dzięki temu pierwsze zwycięstwo w sezonie.
Czytaj także: PlusLiga: Resovia lepsza w hicie kolejki!
MKS Będzin – Jastrzębski Węgiel 2:3 (22:25, 19:25, 29:27, 25:21, 15:17)
MKS Będzin: Pawliński, Lipiński, Baczkała, Piotrowski, Warda, Żuk, Kaczmarek (libero) oraz Peszko, Oczko, Kamiński, Gaca, Laane
Jastrzębski Węgiel: Muzaj, Boruch, Masny, De Rocco, Van Lankvelt, Sobala, Popiwczak (libero) oraz Gil