Siatkarze Lotosu Trefla Gdańsk przypieczętowali awans do półfinału PlusLigi. W rewanżowym spotkaniu ćwierćfinałowym gospodarze pokonali Transfer Bydgoszcz 3:1, awansując po raz pierwszy w historii tak daleko w rozgrywkach.
Historyczny tryumf!
Początek spotkania należał do gości, którzy szybko objęli solidne prowadzenie (1:4), na co od razu zareagował Andrea Anastasi, prosząc o czas. Dobra zagrywka Wojciecha Grzyba sprawiła, że gospodarze szybko opanowali sytuację (6:4). Trefl z każdą kolejną akcją mocno się rozkręcał, pomału budując solidną zaliczkę (13:10). Mimo prób, bydgoszczanie nie potrafili doprowadzić do remisu (18:15). Lotos rozgrywał kolejne piłki bardzo spokojnie, dzięki czemu bez problemu wygrał pierwszego seta (25:22).
Czytaj także: PlusLiga: Cenne zwycięstwo Lotosu! Skra i Resovia w półfinale!
W drugiej odsłonie gra mocno się zazębiła (5:5). Vital Heynen postanowił wprowadzić na pozycję przyjmującego Dawida Murka, by poprawić przyjęcie. W końcu Transfer uporządkował swoje szyki, dorównując poziomem do rywali (10:12). Po kolejnym bloku Justina Duffa na Murphym Troyu, wynik kibicom zgromadzonym w ErgoArenie na pewno nie przypadł do gustu (11:15). Tym razem to „żółto-czarni” nie potrafili z powrotem prowadzić grę (16:19). Szósta drużyna po rundzie zasadniczej z dużym spokojem utrzymała przewagę, wyrównując stan meczu (20:25).
Rozdrażnieni gdańszczanie szybko zamierzali powrócić do dobrej gry (4:1). Nie pozwalali im na to jednak goście, wciąż bardzo pewnie kończąc swoje ataki (5:5). W końcu jednak dla gospodarzy nadarzyła się szansa na ucieczkę, którą bezwzględnie wykorzystali (14:11). „Biało-niebiesko-czerwoni” wpadli w solidny kryzys, dlatego rezultat uciekł im za daleko, by myśleć o zwycięstwie w partii (20:12). Lotos nie zamierzał zaprzepaścić szansy, stawiając kolejny krok do półfinału (25:18).
Kolejna część spotkania zwiastowała, że emocje w tym spotkaniu jeszcze się nie skończyły (5:5). Z impasu postanowili wyjść gospodarze, którzy wyczekali moment, by zaatakować (11:8). Gra bydgoszczan kompletnie się posypała, co spowodowało, że wynik starcia był już przesądzony (19:11). Wystarczyła chwila, żeby Trefl postawił kropkę nad „i”, po raz pierwszy w historii awansując do półfinału PlusLigi (25:16).
Lotos Trefl Gdańsk – Transfer Bydgoszcz 3:1 (25:22, 20:25, 25:18, 25:16)
MVP: Marko Falaschi
Źródło: inf. własna
Fot.: Patryk Głowacki/wMeritum.pl