W poniedziałek poseł Stanisław Pięta został oficjalnie zawieszony w prawach członka partii i klubu PiS. Polityk zostanie wycofany z komisji śledczej ds. Amber Gold i komisji ds. służb specjalnych. W rozmowie z portalem wpolityce.pl Beata Mazurek ujawniła, że decyzję w tej sprawie podjął osobiście Jarosław Kaczyński.
Sprawa romansu Stanisława Pięty, którą ujawnił „Fakt”, w dalszym ciągu wzbudza wielkie kontrowersje. Jeden z najczęściej powtarzanych argumentów dotyczy dostępu do tajemnic państwowych. Pięta, jako członek komisji ds. służb specjalnych, mógł być przez swoje zachowanie łatwym obiektem szantażu.
W poniedziałek, po kilku dniach od opisania znajomości posła, zareagowało PiS. Rzeczniczka partii ogłosiła decyzję na Twitterze.
Czytaj także: \"Super Express\" dotarł do szwagra posła Pięty. Oburzony mężczyzna twierdzi, że... \"może dać mu w ryj\
„Poseł Stanisław Pięta zawieszony w prawach członka partii i klubu PiS. S. Pięta będzie także wycofany z prac komisji śledczej ds. Amber Gold oraz komisji ds. służb specjalnych” – napisała.
Okazuje się, że za podjęciem decyzji stoi, przebywający w szpitalu, prezes Jarosław Kaczyński. Rzeczniczka potwierdziła to w rozmowie z portalem wpolityce.pl.
„Zawieszenie to decyzja Jarosława Kaczyńskiego i jest ona pokłosiem publikacji prasowej” – podkreśliła Mazurek. Rzeczniczka wyjaśniła, że wobec zawieszonego polityka będzie prowadzone postępowanie kierowane przez Karola Karskiego. „Co do dalszych jego losów, decyzje będą podejmowane w przyszłości” – dodała.
„Lepiej późno niż później”
Decyzja partii dla wielu osób nie była zaskoczenie, jednak mimo wszystko była chętnie komentowana w internecie.
Jedyna słuszna decyzja, choć o tak podjęta dość późno.
Poza tym, pytanie: jeśli zawieszenie, to do czasu czego, wyjaśnienia sprawy? Tylko co tu wyjaśniać, czy kochanka nie jest tajną agentką obcych służb? Powagi… https://t.co/jgaPM2DhzT
— Łukasz Rogojsz (@Lukasz_Rogojsz) 4 czerwca 2018
Lepiej późno niż pózniej. https://t.co/6iR7VnyUpO
— kataryna (@katarynaaa) 4 czerwca 2018
Lepiej późno niż wcale. https://t.co/fDd3RGtTIU
— Bartłomiej Graczak (@bgraczak) 4 czerwca 2018
Poseł Pięta zawieszony w PiS i wyrzucony z komisji. A tyle się niektórzy gimnastykowali z „operacjami”, „grą wywiadów”, „agentkami wpływu”, „niemiecką prowokacją”. Wystarczyło od początku być uczciwym z samym sobą i nie pudrować rzeczywistości, żeby teraz nie świecić oczami.
— Marcin Makowski (@makowski_m) 4 czerwca 2018
Dobra decyzja. https://t.co/qVqcBTDu61
— Jacek Nizinkiewicz (@JNizinkiewicz) 4 czerwca 2018