Dwóch Polaków pod wpływem alkoholu weszło do jednego z meczetów na Wyspach Brytyjskich i zaczęło rzucać plastrami boczku w wiernych. Oburzeni muzułmanie określili ich czyn jako „islamofobia”. Polaków czeka wyrok.
Sprawcy zdarzenia to dwaj Polacy: 28-letni Piotr Cz-Z. i 21-letni Mateusz P. Pod wpływem alkoholu weszli do meczetu Al-Raham w Camden i zaczęli rzucać plastrami boczku w muzułmanów oczekujących na wieczorną modlitwę. Plastry boczku rozrzucali też po podłodze i powkładali do butów pozostawionych przez muzułmanów przed wejściem.
– W cywilizowanych zachodnich demokratycznych społeczeństwach każdy ma prawo do wyrażania swoich opinii, a także do korzystania z wolności słowa. Są jednak granice, których nikt z nas nie może przekraczać. Polacy właśnie te granice naruszyli. – tłumaczył prokurator zajmujący się sprawą Zahid Hussain.
Jak tłumaczy śledczy, samo wejście mężczyzn do meczetu pod wpływem alkoholu jest naruszeniem zasad panujących w islamie. – Oni nie tylko weszli, ale też obrazili wiernych tuż przed wieczorną modlitwą – mówił Hussain.
Obydwaj Polacy znajdują się teraz w areszcie, gdzie umieszczono ich z obawy o ich bezpieczeństwo. Pozostaną tam aż do ogłoszenia wyroku. Prawdopodobnie stanie się to 1 listopada.
Źródło: wprost.pl; polishexpress.co.uk
Fot.: Commons Wikimedia/Kim Ahlstrom