44-letni chirurg plastyczny z Polski musi liczyć się nawet z wyrokiem orzekającym karę śmierci. Śledczy twierdzą, że Polak zamordował adwokata, który reprezentował jego przeciwników procesowych. Ciała ofiary dotąd nie odnaleziono.
Jak informuje Fox News, a za nim polskie media, doktor Tomasz Kosowski został oskarżony o dokonanie morderstwa prawnika Stevena Cozziego w Largo na Florydzie. Polak miał zamordować prawnika 21 marca w jego własnej kancelarii.
Portal informuje, że Cozzi „reprezentował oskarżonych w sprawie wniesionej przez Polaka”. „Nagranie z monitoringu pokazuje mężczyznę, którego policja uważa za Kosowskiego. Podjechał szarą toyotą tundra ok. 8.32 i wszedł do budynku 'w rękawiczkach, niosąc duże pudło i duży plecak'” – relacjonuje portal, cytowany przez Polsat News.
Kilka minut później do budynku wszedł Cozzi. O godzinie 10:22 Polak wyszedł na zewnątrz. Miał na sobie inne ubranie i ciągnął duży wózek z czerwoną torbą. „Cozziego nigdy nie widziano wychodzącego z kancelarii, a jego portfel, klucze i telefon komórkowy pozostały na jego biurku” – informuje Fox News.
Sprawę zgłosił jeden ze współpracowników zamordowanego prawnika. „Zauważył krew rozmazaną na drzwiach łazienki, a także krew na ścianie kabiny i dnie toalety” – czytamy.
Śledczy ocenili, że Polak dokonał zabójstwa „z premedytacją, w zimny i wyrachowany sposób”. „Prokuratorzy twierdzą również, że Kosowski zamordował Cozziego dla korzyści finansowych, ponieważ wniesiony przez niego pozew dotyczył praktyk rozliczeniowych” – napisano w relacji.
Polsat News informuje, że „na Florydzie nie obowiązuje już wymóg jednomyślności przysięgłych przy ogłaszaniu kary śmierci. Obecnie wystarczy, że opowie się za tym 8 z 12 członków ławy”.
Przeczytaj również:
- Sikorski o rakiecie spod Bydgoszczy: „Co przeleciało przez trzy czwarte Polski?”
- Podkarpacie: zabił matkę i babcię siekierą. Podczas przesłuchania powtarzał jedno
- 44-latka i 13-latka zginęły w okropny sposób. Zdjęcia po prostu przerażają [FOTO]
Źr. Polsat News