Podczas wczorajszych zawodów w Zakopanem trybuny Wielkiej Krokwi świeciły pustkami. Pomimo zablokowanego wstępu na skocznię, kibice zgromadzili się w okolicy, aby na żywo wspierać zawodników. Policjanci w Zakopanem wystawili kilkadziesiąt mandatów. Reporter „Super Expressu” był świadkiem… śpiewającej odpowiedzi kibiców na interwencję funkcjonariuszy…
Tegoroczne zawody na Wielkiej Krokwi w Zakopanem odbywają się nadzwyczajnym reżimie sanitarnym. Trybuny świeciły pustkami, podobnie jak w innych konkursach tegorocznego Pucharu Świata. Obostrzenia nie odstraszyły niektórych kibiców. Fani skoków zaczęli gromadzić się w okolicy Wielkiej Krokwi, aby podziwiać konkurs drużynowy i kibicować Biało-Czerwonym.
Na miejscu pojawili się policjanci, którzy przystąpili do legitymowania uczestników zgromadzenia. Funkcjonariusze wystawili 50 mandatów karnych i 21 wniosków do sądu, głównie za wykroczenia porządkowe i brak maseczek. Rzecznik zakopiańskiej policji Roman Wieczorek w rozmowie z PAP przyznał również, że niektórych kibiców ukarano za odpalanie rac.
„Łącznie policjanci wylegitymowali 281 osób. Ujęto dwóch poszukiwanych. Do końca imprezy nie odnotowaliśmy poważnych zdarzeń kryminalnych i znaczących interwencji” – poinformowali funkcjonariusze.
Policjanci w Zakopanem wystawiają mandaty. Kibice: Żyjmy normalnie, nie dajmy się zwariować
Reporter „Super Expressu” pojawił się przed Wielką Krokwią i porozmawiał z kibicami. – Co roku przyjeżdżamy kibicować – tłumaczy para fanów skoków. – Dla skoków przyjechaliśmy, wierni kibice! Praktycznie co roku tu jesteśmy i nawet pandemia nas nie zatrzymała – mówiła kolejna grupa.
Z wypowiedzi kibiców wynikało, że nie obawiali się masowych kontroli. Niektórzy nawet podchodzili do funkcjonariuszy z wyrozumiałością. – Rozumiemy to. Jest taka sytuacja – wyjaśniał jeden z kibiców.
Inni przyznawali wprost, że są przeciwni obostrzeniom. Sugerowano również, że władze nie powinny przesadzać z ograniczeniami. – Żyjmy normalnie, nie dajmy się zwariować – mówi jeden z mężczyzn.
Pewna grupa kibiców śpiewała nawet piosenkę dla policjantów. „Jaki tu spokój, na na na na/ Nic się nie dzieje, na na na na/ Policja szaleje, na na na na”.